Chłopacy sapali jedząc ziemniaki.
- nie sądziłem, że upieczone ziemniaki są tak dobre - odparł Minho
- upieczone w ognisku najlepsze, warto upiec w mundurkach
- w czym? - spytali
- w mundurkach czyli w skórce, ale pomyślałam, że nie będę Wam utrudniać życia
- a to dopiero - śmiali się
- czy mogę jeszcze? - spytał Taehyung
- możesz, po 5 na głowę
- super - i nałożył kolejnego ziemniaka
- ziemniaki najlepiej z wierzchu rozciąć, na to nałożyć masło i posolić, będzie lepszy
- pycha - ktoś odparł
Kiedy zjedliśmy ja sprzątałam po kolacji. Kiedy wszystko zostało uprzątnięte a śmieci trafiły do wora zapytałam
- dobra panowie już późno, śpimy dziś na dworze?
- taaaak - odparł chórek
- to rozkładajcie śpiwory, za chwilę będzie zupełnie ciemno
- już? - skrzywił się Yoongi - za wcześnie
- no tak, a potem śpicie do południa, szkoda dnia - warknęłam
- Jun ona jest okropna - jęknął Yoongi
- ależ skąd jest cudowna - odparł śmiejąc się Jun
- też coś - prychną Yoongi
- no, do roboty, nie ociągać się - warknęłam
Chłopaki zaczęli wynosić swoje śpiwory i rozkładać się. Jun też wyciągnął nasz śpiwór i kapę oraz kołdrę.
- o nie - powiedział Hyungsik - ja chcę dziś spać obok Basi
Spojrzałam zaskoczona
- czyżbyś też planował wleźć nam do śpiwora?
Wszyscy zaczęli się śmiać a Tae tylko spojrzał oburzony na mnie
- Basia i Jun będą spać po środku - odparł Namjoon - jako ostatni słabo Cię słyszałem
Jun rozłożył kapę na środku, a obok po lewej Hyungisk a po prawej stronie rozkładał się Taehyung. Kiedy już leżały wszystkie śpiwory powiedziałam
- dobrze, teraz myć się i niech ktoś dołoży do ognia, bo przygasa
Jungkook dołożył do ognia i wszyscy weszli do swoich kamperów, my również. Kiedy umyta i zawinięta w szlafrok wyszłam z kampera, Jun już leżał, uśmiechając się mile. Reszta też pakowała się do śpiworów. Ostatni wyszedł Tae, już w koszulce z długim rękawem i w długich spodniach i skarpetkach.
- no proszę, nareszcie normalnie ubrany - zaśmiałam się
- on sobie ubrał odzież termo aktywną - śmiał się Jin
- teraz przynajmniej tyłek mu nie zmarznie - śmiałam się
- ale jesteś - Tae był oburzony
Niebo nad nami było przepiękne, pełne gwiazd.
- to co nam dziś opowiesz? - spytał ktoś
- a co byście chcieli?
- obojętne - odparł ktoś - opowiadaj, wtedy fajnie się zasypia
- Jun słyszałeś ich, a co ja niańka jestem?!
Wszyscy znowu się śmiali
- Basia jesteś przegłosowana, nas więcej - śmiał się Namjoon
CZYTASZ
MY NEW LIFE
RomancePerypetie kobiety, która wyjechała do Korei Południowej na zaproszenie sławnego aktora. Przewróciła jego życie do góry nogami a potem... sami sprawdźcie. W książce pojawiają się znani aktorzy i Idole.