Kiedy przyjechaliśmy na miejsce kampery stały jakby nie ruszone od ostatniego razu, wciąż w tym samym miejscu. Kiedy wysiedliśmy zobaczyłam cały skład BTS, Choi Minho, Kihyuna i Hyungiska. Chłopacy ruszyli nam z pomocą, ale najpierw się z nimi przywitałam.
- cześć, dobrze Was widzieć - odparłam uśmiechając się
- cześć Basia, cześć Jun - odparli chórem
- ostrożnie - odparłam bo zobaczyłam jak Jun otworzył bagażnik i chłopacy łapali za bagaże i wnosili do naszego kampera. Weszłam do środka i dyrygowałam co mają gdzie kłaść. Jun wyciągnął stoliki i krzesełka i rozstawił przed naszym kamperem. Zajęłam się wkładaniem produktów do lodówki i szafek. Pomagał mi Kihyun i Jimin. Ciągle im podpowiadałam co gdzie wsadzić.
- o rety, a po co tyle jajek? - spytał zaskoczony Jimin widząc stertę na stole
- no jak to po co? A co będziesz jeść na śniadanie?
- zrobisz jajecznicę? - spytał uśmiechnięty Jimin
- owszem, oprócz tego będą potrzebne - odparłam
- rozumiem - odparł Jimin
- Basia jest przewidywalna - Kihyun się zaśmiał
- to znaczy? - spytał Jimin
- to znaczy, że zabezpieczyła się żeby jej nie zabrakło - odparł Kihyun
- nam kochani, żeby nam nie zabrakło - odparłam
- skończone - odparł Jimin
- dziękuję Wam za pomoc - odparłam
- no przestań, nie masz za co - odparł Jimin
- jedliście obiad? - spytałam i wyszliśmy z kampera
- był obłędny - zaśmiał się Jimin
- nie smakowało Wam? - zmartwiłam się
- no coś Ty! Ryba była rewelacyjna - odparł Kihyun
- to dobrze - odparłam siadając na krzesełku
Ognisko za chwilę zapłonęło, jak zwykle Jungkook się tym zajął a pomagał mu Jin.
- to co? - spytałam - dam Wam teraz galaretki i zajmę się kolacją
- Basia odpocznij - odparł Jun - narobiłaś się
- nic mi nie będzie - odparłam wstając
- siedź, ja im dam. A chłopaki sami zrobią kolację - odparł Jun sadzając mnie na krzesełku
- ale oni nie wiedzą co miałam w planie - odparłam
- siedź i się nie ruszaj - usłyszałam Juna ze środka kampera - nie chcę byś mi znowu zemdlała
- no dobrze, ale miałam smażyć naleśniki - odparłam
- to usmażymy - odparł podchodząc Jungkook a potem ukucnął przy moim krześle - a ty odpoczywaj
- akurat, spalicie i nie będzie co jeść - zaśmiałam się
- damy sobie radę - usłyszałam Namjoona
- skoro tak - odparłam - chociaż powiem Wam jak zrobić
Wstałam chcąc wejść do kampera ale Jun wyszedł i znowu usadził mnie na krześle.
- masz się stąd nie ruszać - odparł gniewnie
- no dobra, ale ja długo nie usiedzę - odparłam
- a co tyłek boli? - śmiał się Jimin a cała reszta wybuchła śmiechem
CZYTASZ
MY NEW LIFE
RomancePerypetie kobiety, która wyjechała do Korei Południowej na zaproszenie sławnego aktora. Przewróciła jego życie do góry nogami a potem... sami sprawdźcie. W książce pojawiają się znani aktorzy i Idole.