My hero, my love, my ideal... // A.S.

10

Po przedstawieniu się nowych osób zaczęliśmy zajęcia. Dostaliśmy pracę domową aby przynieść chwyty do swojej ulubionej piosenki. Poszłam z dziewczynami do naszego pokoju. Była dopiero 18:30. Zaproponowałam spacer po pobliskiej okolicy. Jednak dziewczyny zaprowadziły mnie do lasu. Uwielbiam widoki natury. Każdy nowy las, polana, a nawet jezioro to dla mnie idealne miejsce do rozmyślań i po prostu pobytu ze sobą. 

-Uwielbiam takie widoki-powiedziałam rozglądając się dokoła.

-To jest miejsce gdzie moja mama poznała tatę-wtrąciła Klaudia.

-Naprawdę?-zapytałam.

-Tak, od kiedy tata mi o tym powiedział to moje ulubione miejsce-uśmiechnęła się.

Czas nam szybko minął. O 20:00 byłyśmy już w budynku i każda poszła wziąć prysznic. Okazało się, że mamy takie same kigurimi jednorożca. Podobne gusty. Nie obyło się bez zdjęć. Wstawiłam jedno z nich na instagrama z podpisem:,,Najlepsze jednorożce". Nie spodziewałabym się, że poznam tak wspaniałe osóbki w tej szkole. Przyszło mi powiadomienie. Artur, Domino oraz Jeremi skomentowali moje zdjęcie:

JEREMI:,,Ucz się tam, bo tęsknimy"

DOMINIK:,,Tęsknie"

ARTUR:,,O widzę, że się tam świetnie bawisz, ale my tu tęsknimy, więc szybciutko wracaj"

Uwielbiam ich. Zaczęłam obserwować dziewczyny na wszystkich portalach społecznościowych. O 2:00 w nocy pani przyszła aby nas uciszyć. Śmiałyśmy się zbyt głośno. Następnego dnia udałam się z dziewczynami na śniadanie, a potem na zajęcia. Kiedy już musiałam się pożegnać z przyjaciółkami posmutniałam. Wiedziałam, że się jeszcze spotkamy, ale jednak. Na dworze czekała już moja mama. Opowiedziałam jej co się działo przez poprzednią noc aż dostałam wiadomość

Od Artur:

Hej, masz dzisiaj czas żeby się spotkać?

Od razu mi wróciła ich rozmowa

Do Artur:

Miałam się spotkać z Natalią, ale jeszcze się jej zapytam czy to aktualne.

Od Artur:

Czekam.

Do Natalia:

Hej, to co spotykamy się.

Od Natalia:

Niestety jeszcze zostaję u babci.

Do Natalia:

Ok.

Ucieszyłam się, nawet nie wiem dlaczego. Od razu chciałam napisać do chłopaka.

Do Artur:

Natalia zostaje u babci więc możemy się spotkać.

Od Artur:

Przyjdę po ciebie za godzinę.

Do Artur:

Czekam.

Muszę się przebrać. Ubrałam miętową sukienkę, a włosy zostawiłam rozpuszczone. Czekając na przyjście Artura postanowiłam napisać do dziewczyn.

Do Jednorożce:

Hej, co robicie 7 lipca?

Od Jednorożec Klaudia:

Siedzę w domu.

Od Jednorożec Oliwia:

To samo co Klaudia.

Do Jednorożce:

Zapraszam was na moją imprezę urodzinową.

Od Jednorożec Klaudia:

Gdzie?

Do Jednorożce:

*********(wymyślcie sobie adres) przy tej szkole muzycznej jest remiza.

Od Jednorożec Oliwia:

Będę.

Od Jednorożec Klaudia:

Ja też.

Do Jednorożce:

I to chciałam przeczytać.

W tym momencie rozległ się dzwonek do drzwi. Przeczuwałam, że to Artur.

-Hej-powiedziałam.

-Cześć-uśmiechnął się-Ślicznie wyglądasz-zmierzył mnie wzrokiem.

-Dzięki-przytuliłam go na powitanie, bo wcześniej tego nie zrobiłam-No to zostajemy u mnie czy gdzieś idziemy?-zapytałam.

-Muszę cię gdzieś zabrać-złapał moją rękę i zaczął biec, a ja tylko zdążyłam wziąć torebkę oraz krzyknąć ,,wychodzę".

Doszliśmy do lasu, a w pewnym momencie skręciliśmy w krzaki i znaleźliśmy się na ślicznej polanie. Po prostu wejście do Narnii. Rozglądałam się dokoła i nie mogłam uwierzyć, że tu jestem. Artur objął mnie od tyłu w talii.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No to kolejna część za nami!

Coraz więcej się dzieje. Jak myślicie zostaną parą? Długo czasu minie aby to się stało? Dowiecie się o tym w kolejnych częściach! Może jeszcze dziś... Wszystko zależy od was! 

Kocham was!