*Maja*'
Jest jakaś 6:00, a my nadal siedzimy w salonie i śmiejemy się z byle czego. To wspaniałe, że Domino właśnie tarza się po białym dywanie, Sylwia tańczy do muzyki, Remo razem z Asią tańczą walca do piosenki "Kłam Dalej", a ja i Nadia z tej całej scenki się śmiejemy. Nigdy się tak nie bawiłam. Płakałam ze śmiechu. Nadia nagle wstała z moich kolan. Zaczęłyśmy łaskotać Dominika.
-Dobra koniec-wydusiłam śmiejąc się.
Co ja z nimi mam... Poszłam się przebrać. Chwila, chwila... Nie mam w co! Super...
-Zaraz wam dam-powiedział Remo z uśmiechem, a my spojrzałyśmy po sobie i się zaśmiałyśmy.
-Czyli dzisiaj reklamuję Jeremiego?-zaczęłam się śmiać.
-Nie odpowiada?-zapytał Remo, na co ja nic nie odpowiedziałam.
W stroju poszłam zjeść śniadanie. Bawiłam się chwilę z Piratem i Nadią, a potem całą ekipą ruszyliśmy na spacer. Zobaczyłam okolicę, która była mi zbyt znajoma. To tutaj Artur wyznał mi miłość. Zaszłam do ,,kryjówki". Poszłam nad jezioro i na pomoście zobaczyłam chłopaka. Tak to był Artur. Nadal coś do niego czuje. Przecież nie można przestać kochać z dnia na dzień. Nie interesowało mnie czy ekipa za mną idzie. Liczył się dla mnie tylko on i ja.
CZYTASZ
My hero, my love, my ideal... // A.S.
FanfictionMaja to zwykła dziewczyna. Pewnego dnia przychodzi do swojej szkoły i spotyka tam nowego ucznia. Od tamtego dnia wszystko się rozpoczęło. Nie zawsze było dobrze. Kim jest nowy uczeń? Jakie przygody ją czekają? Dowiecie się czytając ;)