23.

517 49 35
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ poprzedni rozdział*

Rzuciłem telefonem o łóżko. Pieprzony Luhan! Dlaczego insynuuje on zdradę Yeola?!

- Co jest, kicia? - Mój mąż spojrzał na mnie, zmartwiony. - Koteczko?

- Co robiłeś, kiedy byłem w wojsku?!

- Nie rozumiem? - Patrzył na mnie w niezrozumieniu.

- Co ze sferą łóżkową twojego życia? - Muszę to wiedzieć. - Yeol?

Przełknął głośno ślinę, odwracając ode mnie wzrok.

- Yeol, odpowiedz. - Zarządałem. - Chanyeol!

Ale on uparcie milczał. Milczał, powodując, że z moich oczy płynęły łzy.

- Yeol! Odpowiedz mi! Yeol!

- Baekhyun...

- No Yeol! - Po prostu szlochałem, opadając na podłogę. - Dlaczego nie przyznasz się do zdrady?! Dlaczego mnie okłamujesz?! Chanyeol!

Milczał.

A moje serce boleśnie rozpadało się na kawałki.

MASZ CHŁOPAKA?! 7: MAMA, RATUJ! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz