111.

481 45 13
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*

- A teraz ty tu grzecznie zaczekasz, a ja się dowiem, po co twój brat do mnie przyszedł.

- Nie zrobisz tego. - Zapiszczałem.

Jednak Yeol zaczął się ubierać, schylając się do mnie jeszcze, całując.

- Bądź grzeczny, to może cię uwolnię. - Zaśmiał się. - Okej, kicia?

- Nie. - Zaprzeczyłem szybko. - A jak ktoś tu wejdzie? Yeol, nie możesz mnie tak zostawić! - Panikowałem. - Yeol, nie!

- Nie krzycz, to nikt nie przyjdzie. - Pokazał mi język. - Poza tym, pachniesz spermą. Nie puszczę cię takiego na dół.

- Ty też śmierdzisz seksem!

- Oj, kicia. Ja to co innego.

- Yeol!

MASZ CHŁOPAKA?! 7: MAMA, RATUJ! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz