*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
- Tatusiu? - Przestraszyłem się. - Yeol, co ty wyprawiasz?
Uśmiechnął się do mnie głupio.
- A jak myślisz? - Zapytał. - Koteczko?
- Nie wiem.
- A to ci coś mówi?
Spojrzałem na jego dłonie. W jednej trzymał dużą butelkę lubrykanta, a w drugiej...
- Boże, nie. - Jęknąłem.
- No co? - Zaśmiał się. - Czy nie tego chciałeś?
- Chciałem, tatusiu. - Powiedziałem. - Ale po podwójnej penetracji będzie mnie bolał tyłek.
- Pomasuję.
- Obiecujesz?
- Obiecuję.
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 7: MAMA, RATUJ! chanbaek; hunhan
Fanfiction*Sese*: Jesteś genialny! Baek: Dlaczego? *Sese*: Kto wysłał dzieci do matki, aby mąż go przeleciał? Baek:... To nie tak... *Sese*: No wcale. Baek: Ja naprawdę... *Sese*: Co naprawdę? Baek: Naprawdę potrzebuję seksu. Screenshot wykorzystany jako...