Fred Weasley x Reader

164 4 0
                                    

Rudowłosy chłopak opalał się na trawniku. Leżał na błoniach wraz z swoją przyjaciółką. Mieli troszkę więcej swobody, bo akurat skończyli już swoje czerwcowe sprawdziany i kartkówki. Oboje akurat wkrótce mieli kończyć swój czwarty rok. Jedyne na co czekali to na wyniki. Fred nie był wcale zestresowany wynikami, natomiast (T.I.) była jego całkowitym przeciwieństwem. Była obciążona ogromnym stresem, gdyż bała się o swoje wyniki. Dobijało ją to i nie mogła o niczym innym myśleć. Jej umysł płatał jej figle, podpowiadając, że źle zrobiła ten test. Fred widząc zmartwienie na twarzy przyciągnął ją do siebie oraz mocno przytulił. Każdy widząc to pomyślał, że Fred jest cudownym przyjacielem.

Każdy myślał, że Fred oraz (T.I) są przyjaciółmi. Jednak nie mieli pojęcia, że (T.I.) oraz rudowłosy byli parą. Zeszli się kilka miesięcy temu i nie chcieli, aby nikt nie wiedział o tym. Bliźniacy mieli powodzenie w szkole, więc było ryzyko, że jakaś zazdrośnica mogłaby zniszczyć ich związek. Jedyne komu powiedzieli to rodzinie i najbliższym przyjaciółom. Rodzina i przyjaciele byli bardzo szczęśliwi dla (T.I.) i Freda. 
Fred i (T.I.) stanowili zgraną parę. Pomimo, iż dzieliły ich różnice. Przykładowo, (T.I.) była w domu kruka, a Weasley w domu lwa. Ich charaktery również były różne. Fred czasami potrafił być beztroski i nie martwił się niczym, a (T.I.) miała codziennie ogromną ilość zmartwień. Często były to tematy błahe jak i te poważne. Razem wiedzieli o sobie wszystko. Dosłownie wszystko.

(T.I.) oraz Fred byli uroczą parą. Ci, którzy o tym wiedzieli, nie mogli się na nich napatrzeć. On oraz (T.I.) dbali o siebie, wtedy gdy byli źli lub byli pokłóceni ze sobą. Nigdy nie porzucili drugiej osoby w potrzebie. Troszczyli się o siebie nawzajem. Każde z nich miało swój język miłości. (T.I) pokazywała jak miłość Freda zmieniła ją w małych rzeczach. Były to drobne szczegóły, które były o Fredzie. Niby małe, ale znaczące i sentymentalne. Fred pokazał miłość do (T.I.), gdy przygotowywał jej jedzenie lub robili wspólne żarty komuś z rodziny Weasley lub innym ludziom.

Weasley oraz (T.N.) siedzieli sobie w dormitorium (T.I.). Leżeli obok siebie na łóżku naprzeciwko twarzy. Patrzyli na siebie z miłością w oczach oraz mogli tak robić godzinami. Mogli wpatrywać i leżeć obok siebie razem w łóżku przez wieczność. Byli wtuleni w siebie oraz ta chwila przyniosiła im szczęście. Nie może nie była tak najlepsza jak dzień ich ślubu czy narodziny ich córek. Jednak był to jeden z tych dni, w którym doceniali, że mogli być razem. Ich związek przerodził się w małżeństwo, co zaowocowało dziećmi. Ale nigdy Fred I (T.I.) przestali dbać o siebie czy troszczyć. Może byli bardziej doświadczeni, ale wciąż darzyli siebie taką miłością jak wtedy, gdy byli nastolatkami.

heej,

Miniaturka dla porazeczka. Mam nadzieję, że podoba Ci się.

buziaki,

Karolyn

Miniaturki || HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz