Snape x Harry

2.5K 65 5
                                    

W Hogwarcie trwały właśnie lekcje. Transmutacji, zaklęć, historii magii czy eliksirów. Uczniowie najbardziej nie znosili lekcji eliksirów. Dlaczego? Bo Eliksiry prowadził Severus Snape aka Stary Nietoperz. Slytherin uwielbiał swojego opiekuna i Ślizgoni kochali go całym swoim sercem, ale jeżeli jesteś Gryfonem to powiem ci jedno. Masz przerąbane! Profesor Snape nienawidził Gryfonów, a szczególnie jednego Gryfona. Harry'ego Pottera aka Chłopiec, który przeżył. Gdy Ślizgoni mieli lekcje z Gryfonami wtedy profesor Snape nie mógł przepuścić okazji dokuczenia Gryfonom. Tego dnia wszystko zapowiadało, że to będzie zwyczajna lekcja eliksirów. Jednak coś było nie tak, przynajmniej taką mieli opinię Gryfoni. Żadnych złośliwości ze strony profesora Snape'a, żadnych wyzwisk ze strony Ślizgonów i lekcja przebiegła w miarę normalnie jak na ten dzień. Gryfoni byli zdziwieni i nawet profesor Snape przyznał Hermionie 45 punktów za dobrą odpowiedź na jego pytanie. Oczywiście, Slytherin nie był zadowolony, ale jakoś wytrzymał. Po kilku skończyła się lekcja eliksirów i wszyscy uczniowie wyszli z Hogwartu. Gryfoni i Ślizgoni skończyli już lekcje i  wielu cieszyło się resztą wolnego dnia. Działo się tak przez kilka miesięcy. Gryfoni byli zadowoleni z takiego obrotu spraw, a Ślizgoni postanowili zakopać topór wojenny z Gryfonami. Następnego dnia można było zobaczyć rozmawiających Gryfonów z Ślizgonami. Jednak kilka dni później nauczyciele Hogwartu przeżyli niemały szok w czasie śniadania. Okazało się, że Gryfoni i Ślizgoni połączyli  swoje stoły i w ich ślady poszli Puchoni i Krukoni. Sielanka była wręcz cudowna. Komuś coś nie pasowało w tym. Harry'emu nie pasowało coś w tej sielance. Tym czymś było zachowanie Snape'a. Gryfon odkrył w sobie bardzo przerażającą rzecz. Profesor Snape zaczynał mu się podobać i to coraz bardziej. Było tak samo z profesorem Snape'm. Minął maj i nastał czerwiec. Dla siódmoklasistów nadeszły Owutemy i wkroczenie w dorosłość , a dla szóstoklasistów wybór swojej przyszłości. Jednak nie Harry, Hermiona i Ron. Musieli zacząć szukać horkruksów, żeby pokonać Voldemorta. Przed wyprawą Harry  odwzajemnił uczucia Snape'a. Obiecał jemu i sobie, że zniszczy Voldemorta i wróci. Przed końcem ich ostatniego spotkania, całowali się długo i namiętnie. Gdy Voldemorta już nie było długo szukał swojego ukochanego. Znalazł go. Szczęśliwy z swoim wybrankiem uciekli do Holandii, gdzie wzięli ślub i zaadoptowali dziewczynkę o imieniu Pauline. Żyli szczęśliwie w trójkę, dopóki śmierć  nie przyszła po nich  jak po dobrego przyjaciela.

Miniaturka dla @BasiaAdamiec. Jak się podoba? Taki właśnie koniec tej miniaturki wyobraziłam sobie. Kolejne miniaturki ukażą się dziś albo jutro. Miłego dnia.

Buziaki 💋

Caroline_Greengrass

Miniaturki || HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz