Lucjusz x Bellatrix

698 14 0
                                    

  - Black, chodź tutaj - zawołał czarnowłosą męski bas

  - Czego chcesz, Malfoy? - zakpiła czarownica

  - Moi rodzice kazali mi się Tobą zająć, ale widzę, że nie muszę tego robić - odrzekł blondyn

Czarnowłosa  prychnęła i wyszła z salonu. Siedziała u rodziców Lucjusza razem ze swoimi, bo Blackowie mieli jakiś interes do Malfoy'ów. Bellatrix nie wiedziała po co miała siedzieć u nich, ale nie chciała prostestować dla rodziców, gdyż po prostu zawsze robiła tak jak chcieli, a Bella nie chciała się mieszać do tego. Tym razem okazało się inaczej.  Bellatrix miała zostać żoną Lucjusza i wejść do rodziny Malfoy.

Dla Belli był to jakiś koszmar. Nienawidziła Lucjusza, a jeszcze do tego miała wyjść za niego za mąż. Nie miała jak zaprotestować, gdyż wiedziała jak to zakończy. Jej rodzice i tak dopną swego, bez względu na to czy ona tego chce czy nie. Jedyne, co chciała zrobić to wrócić do domu i zostać w swoim pokoju.

Był tylko jeden sekret, o którym nikt nie wiedział na temat Belli. Bella kochała grać na fortepianie. Grała każdy utwór, pojawiła się tu różne gatunki muzyki. Uwielbiała jak jej palce przewijały się po klawiszach. O tym sekrecie wiedziały tylko Andromeda i Narcyza.

Muzykę pokochała już od kiedy była małą dziewczynką. Ojciec posyłał ją na lekcje muzyki do prywatnego nauczyciela, kiedy Bellatrix skończyła szósty rok życia.  To był jeden mały sekret,  który skrywała przed światem zewnętrznym.

Kiedy pewnego razu, grała na fortepianie usłyszał to Lucjusz i zaciekawiony poszedł sprawdzić skąd dobiega muzyka. Kiedy znalazł źródło, okazało się, że to pokój Belli. Miał wątpliwości czy wejść i zostać zabitym przez Bellę czy dać sobie spokój. Ostatecznie wszedł do jej pokoju i nie został okrzyczany przez nią, gdyż całą swoją uwagę skupiła na grze na fortepianie. Chłopak pokochał obraz filigranowej czarnowłosej grającej na fortepianie. Co prawda dostał opiernicz za to, że wchodzi do czyjegoś pokoju bez pukania, ale i tak Lucjusz nie mógł się napatrzeć na Bellatrix. Po skończeniu Hogwartu, zostali parą, a w ich nowym domu Lucjusz postawił w salonie fortepian, żeby Bellatrix mogła na nim grać i przypomniał Lucjuszowi, jak to stało się, że zakochał się w tej wybuchowej czarownicy.

a/n

Miniaturka dla Bellatrix_Riddle_. Mam nadzieję, że podoba Ci się.

Buziaki

Karolyn

Miniaturki || HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz