Rufus Scimgeour x Rita Skeeter

325 5 2
                                    

Niewysoka blondynka rozmawiała z szczupłym mężczyzną w kawiarni. Miała tyle pytań do niego, a samodzielne pióro bardzo wolno pisało tego dnia.Niestety, nie mogła jak zawsze przekręcić czegoś, kiedy robiła z kimś wywiad. Jednak tego dnia, coś przeszkadzało jej się skupić. Taki dzień jaki dziś się jej przytrafił, nigdy jej się nie zdarzył. 


- Czy to są wszystkie pytania, panno Skeeter? - spytał się mężczyzna o płowych włosach

- Tak, tak, panie Scimgeour, już kończymy - zapewniła reporterka 

- Mam do Ciebie, Rito, osobiste pytanie. Pytam się czysto teoretycznie. Uważasz, że na przykład mężczyzna proponuje kobiecie małżeństwo, w którym oboje mają wolną rękę w sprawie randek z innymi i tylko po to, aby wszyscy inni dali spokój - zagadnął blondynkę brązowooki

- To nietypowe pytanie jak na mężczyznę, który jest szefem Biura Aurorów. Ale według mnie są korzyści takiego fikcyjnego związku - brak zobowiązań, umawianie z kim się chce, a rodzina będzie myślała, że w końcu się ustatkowałeś i masz święty spokój od nich. Jednymi słowy - wolność - wyraziła swoją opinię na temat blondynka 

- Rito, chciałbym zaproponować Tobie taki układ - wyjdziesz za mnie i jak będziemy małżeństwem, możesz umawiać się z kim chcesz i kiedy chcesz. Wiem, że twoja rodzina męczy Cię o to, kiedy wyjdziesz za mąż i urodzisz dzieci. Chcę wyłącznie mieć małżeństwo tylko na papierku, a każdy zajmie się swoimi sprawami - oznajmił Rufus


Na początku przez pierwsze kilka minut Rita zamarła. Nie wiedziała co powiedzieć i jedyne, co zdążyła powiedzieć to bełkot, że jak się zdecyduje to da znać Rufusowi. Pierwsze, co zrobiła jak wróciła do domu, to rzuciła wszystko w kąt i poszła zrobić sobie gorącą i relaksującą kąpiel. Dopiero kilka godzin później, Skeeter zaczęła rozważać propozycję szefa Biura Aurorów i zaczęła się nad nią poważnie zastanawiać. Bo jakby nie patrzeć, dla Rity były same korzyści, których ona mogłaby mieć już święty spokój. Nie będzie musiała mieć irytujących i głośnych bachorów, mogłaby umawiać się z kim chce, a rodzina odczepiła się by od niej, myśląc, że w końcu ustatkowała się. Jak zawierali układ, zawiązali pakt - żadne z nich nie zakocha się w drugim. Kilka tygodni później, odbył się ślub i huczne wesele Rufusa Scimgeoura i Rity Skeeter. Jak postanowili, tak do dziś wszyscy myślą, że kochają się, a jest zupełnie odwrotnie. Obojgu im brak prawdziwej miłości, ale kiedy to zrozumieją, będzie już za późno. 

a/n

Miniaturka dla @Ellderr. Mam nadzieję, że podoba Ci się. 

Buziaki

Karolyn

Miniaturki || HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz