James Syriusz Potter x Reader

999 24 0
                                    

  - (T.I), zaczekaj na mnie - zawołał za Tobą twój przyjaciel z Gryffindoru

Uwielbiałaś go, a tym jego poczucie humoru i dystans do siebie, ale czasami po prostu przeginał i musiałaś czasami potrząsnąć nim, żeby wrócił na ziemię.  Twoim  przyjacielem był James Syriusz Potter, syn słynnego Harry'ego Pottera aka Wybrańca, który uratował mugolski i czarodziejski świat przed psychopatycznym Tom Riddle'em znanym również jako Voldemort. Słyszałaś o nim dużo opowieści o tym, jakie przeżywał  przygody Wybraniec na każdym roku w Hogwarcie. Niektóre były pełne szoku i niedowierzania od słuchaczy. Były one po prostu niezwykłe i jedyne w swoim rodzaju. Uwielbiałaś, kiedy James Ci je opowiadał, czułaś się wtedy jakbyś była w jakiejś baśni.

Z Jamesem miałaś bardzo wyjątkową więź. Pomagałaś mu w nauce, ganiłaś go, kiedy dostawał Nędzny z jakiegoś przedmiotu, najczęściej z Eliksirów i Transmutacji. Byłaś przy nim, kiedy jego brat Albus wpadł w kłopoty i pomogłaś mu dojść do porozumienia z bratem i zrozumieć Albusa. Wiedziałaś, co czuł Albus względem swojej rodziny. Zanim przyjechałaś do Hogwartu, to wdzycy z twojej rodziny powodowali, że czułaś się jak ostatni wyrzutek, rozczarowanie i że wszystkich zawiodłaś. Nie poddałaś się jednak i wszystko się ułożyło. Teraz miałaś trudne zadanie do wykonania.

Kilka dni temu, James poprosił Cię o to, żebyś została jego dziewczyną, a Ty zgodziłaś się. Byłaś zachwycona tym,że w końcu James zauważył Cię jako dziewczyna, a nie koleżanka. Podczas przerwy letniej miałaś pojechać do jego domu i zostać przedstwiona członkom jego rodziny jako twoja dziewczyna. Strasznie się tym stresowałaś. Jednak nie miałaś zamiaru przedstawiać Jamesa swoim rodzicom. Nie chodziło tu o to, że go nie kochałaś, dlatego,  że twoi rodzice nie  interesowali się.

W końcu nadeszły wakacje. Pierwszy miesiąc spędziłaś u swojej przyjaciółki, a na drugi miałaś jechać do Jamesa. Po kilku godzinach przyjechałaś do domu Potterów w Dolinie Godryka. Byłaś strasznie tym zestresowana. W końcu dotarłaś na miejsce i przywitałaś się z Jamesem, a później Albusem. Kiedy odłożyłaś swoje rzeczy i przebrałaś się w zwiewną sukienkę, poszłaś poznać jego rodziców.

  - Mamo, tato, to jest moja dziewczyna (T.I) - przedstawił Cię swoim rodzicom James

  - Miło mi Państwa poznać - powiedziałaś wyciągając rękę do rodziców Jamesa

Rudowłosa kobieta chętnie to zrobiła jak i kruczoczarny mężczyzna. Kiedy odeszli usłyszałaś bardzo ciekawą  konwersację pomiędzy nimi.

  - Synu, masz bardzo dobry gust - powiedział jego ojciec, a ty lekko uśmiechnęłaś się

Ten dziś mogłaś z pewnością zaliczyć do najlepszego dnia w swoim życiu.

a/n

Miniaturka dla @maakijj. Mam nadzieję, że podoba Ci się.

Buziaki

Karolyn

Miniaturki || HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz