Tom x Ginny

856 25 3
                                    

Rudowłosa dziewczyna powoli szła po korytarzu, ostrożnie oglądając się czy nikt za nią nie idzie. Miała wrażenie, że ktoś ją obserwuje, ale na szczęście było to tylko przeczucie małej Weasley'ówny. Kiedy dotarła na miejsce, weszła do środka i usiadła przy jednej z kabin. Wiedziała, że nikt nie wejdzie do łazienki Jęczącej Marty, zresztą to miejsce odwiedzane przez kilkadziesiąt lat.

Ale jaką tajemnicę do ukrycia miała Ginny Weasley? Przecież ta mała i drobna istota posiadała swój słodki sekret, który mógłby wydawać się innym potężnym. Pamiętnego dnia, kiedy wróciła z Pokątnej znalazła w swoim kociołku dziennik. Nie wiedziała, czego ma się spodziewać po książce. Tata ostrzegał ją przed obcymi przedmiotami, które mogą w sobie zawierać czarną magię, jednak ciekawość do owego przedmiotu zwyciężyła.

Było to kilka miesięcy temu, a zobaczyła i dowiedziała więcej na mugolaków, mugoli i czystości krwi. Na początku poznała Toma - chłopaka, który jest wspomnieniem z dziennika. Im więcej Ginny z nim pisała, tym bardziej zmieniała się. Zaczęła pyskować, mieć wstręt do mugolaków, w tym do Hermiony, z radosnej dziewczyny została tylko buntowniczka, zła do szpiku kości dziewczyna. Przestała ubierać się w kolorowe ubrania, a jedyny kolor jaki nosiła to czarny. Wszyscy byli w szoku, włącznie z braćmi i rodzicami. Niestety był to dopiero początek.

Tom, kiedy pisał z Ginny rozpoczął wykorzystywanie swojego uroku osobistego jako broni, w której mógł zmanipulować Weasley. Wszystkie wydarzenia, które zdarzyły się wtedy w Hogwarcie, były sprawką jej i Toma. Ginny coraz częściej pisząc z Tomem, jej serce zakochiwało się w Ślizgonie, ale rudowłosa wiedziała, że nie jest nią zainteresowany. Z kolei Tom widział w małej Weasley'ównie widział potencjał na liderkę śmierciożerców i kandydatkę na jego dziewczynę. Jednak pewnego dnia, jedna decyzja i jedno zdanie zmieniło wszystko.

Codziennie rudowłosa Gryfonka narzekała, że w szkole jest za dużo szlam i zdrajców krwi, a Tom widząc to, postanowił pomóc jej oraz sobie. Namówił Ginny, żeby zeszła do Komnaty Tajemnic, a tam Tom Riddle stał się człowiekiem i nie był już wspomnieniem. Zadowolona Ginny, że jej mentor jak i sojusznik w końcu uciekł ze swojego więzienia.

- Tom, co teraz robimy? - zapytała się Gryfonka

- Ginewro, najpierw musimy sobie coś wyjaśnić, a później zaczniemy się wybijaniem szlam - rzekł ze stoickim spokojem - Otóż podczas całej naszej znajomości poczułem do Ciebie coś więcej i chciałbym, że została ze mną wraz obok mnie - oznajmił z pełną satysfakcją Riddle

Ginny przybliżyła swoją twarz do Toma i dzieliły ich tylko teraz milimetry. Delikatnie musnęła wargi Toma, a po chwili delikatny pocałunek zamienił się w pełen brutalności i miłości pocałunek.

a/n

Miniaturka dla @Aelin_Mare_Weasley. Mam nadzieję, że podoba Ci się.

Buziaki

Karolyn

Miniaturki || HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz