Draco x Reader

2.5K 63 21
                                    

Było ciemno, lecz myślałaś, że zdążysz dojść do Hogwartu przed zmrokiem. Niestety zagadałaś się z Madame Rosmertą i jak się obejrzałaś był już zmrok. Bardzo boisz się ciemności ze względu na traumatyczne przeżycia w dzieciństwie. Mimo, że było spokojnie, nadal byłaś czujna jakby coś się stało. Nagle poczułaś rękę na swoim ramieniu. Instyktownie powaliłaś napastnika na ziemię. Krzyk napastnika przywołał Cię na ziemię. Zobaczyłaś, że tą osobą jest utleniany blondyn Draco aka Łamacz Dziewic, Utleniany blondie i Drug Książę Slytherinu.
-Ała, (T.I), za co? - zapytał się blondwłosy chłopak

-No nie wiem, może za to, że złapałeś mnie za ramię, a wiesz, że boję się ciemności i atakuję instyktownie?- stwierdziła niż zapytała (T.I)

Utleniany Książę Slytherinu rozmasowywał bolące przedramię, gdyż (T.I) mimo tego, że była z urodzenia Brytyjką to przez parę lat dzieciństwa mieszkała w Polsce, mówiła bardzo dobrze po polsku i w Warszawie, w której mieszkała przez parę lat chodziła na samoobronę.

- Za co to?- spytał się Smok

- Za darmo( XDDD~ dop.aut) - odpowiedziałam, pokazując Draconowi język

Oboje wybuchnęliśmy śmiechem. Zaczęliśmy razem wracać i pospieszyliśmy się, żeby wrócić na czas do Hogwartu. Kiedy doszliśmy już do zamku, poszliśmy w stronę naszych domów. Draco udał się się w stronę Slytherinu, a ja poszłam w kierunku Ravenclawu.

Podałam rozwiązanie obrazowi Rowenie Ravenclaw i weszłam do salonu. Zdjęłam kurtkę, buty i szalik Ravenclaw i poszłam do swojego dormitorium. Położyłam w kącie dormitorium buty, a na wieszaku powiesiłam kurtkę i szalik. Usiadłam na łóżku i zaczęłam czytać mugolski kryminał pod tytułem "Tylko Ty". Bardzo mnie wciągnął i skończyłam książkę dopiero o północy. Kiedy zobaczyłam godzinę na zegarze, szybko wzięłam przybory do umycia i pidżamę. Po wzięciu szybkiego orzeźwiającego prysznica, szybciutko ubrałam piżamę. Sprawdziłam czy zrobiłam wszystko na jutro i położyłam się spać.

Obudziłam się i szybko zrobiłam toaletę poranną. Ubrałam się w mundurek szkolny i zabrałam torbę z podręcznikami. Wyszłam z salonu Ravenclaw'u i udałam się do Wielkiej Sali na śniadanie. Usiadła przy stole Ravenclaw'u i zaczęłam jeść tosty z dżemem truskawkowym. W drodze na  Transmutację, którą miałam jaki pierwszą lekcję razem z Gryfonami, przypomniałam sobie, że zapomniałam podręcznika z transmutacji. Gdy już wychodziłam z dormitorium, zauważyłam jak biała sowa wleciała przez okno, a do nóżki miała przywiązany list. Dałam sowie jedzenie i wodę, odwiązałam jeszcze list.
Kochana, (T.I)
Spotkajmy się o północy
Na wieży Astronomicznej
Czekam
Twój D.

Byłam zdziwiona listem, ale w tej chwili mało mnie obchodził, gdyż byłam spóźniona na zajęcia z profesor McGonagall. Podczas obiadu postanowiłam pójść na spotkanie o północy, który odbędzie na Wieży Astronomicznej.

Pół godziny przed spotkaniem zaczęłam szykować się na nie. Ubrałam się w czarną hiszpankę, białą spódnicę do połowy ud i założyłam czarne baleriny. Zrobiłam lekki makijaż, nałożyłam tylko puder na twarz i pomadkę matową  na usta o kolorze bordowym. Nie musiałam się bać, że ktoś mnie złapie z nauczycieli, bo pożyczyłam od Harry'ego pelerynę niewidkę. Gdy wyszłam z dormitorium, cicho zeszłam z schodów i udałam się w kierunku Wieży Astronomicznej. Pięćminut przed północą zaczęłam się stresować kim może być tajemniczy D. Równo o północy stanął przede mną...Draco. Widząc moje zaskoczenie, chciałam coś powiedzieć, ale nie dał mi skończyć, gdyż przerwał mi to, całując mnie namiętnie i z pragnieniem.

Miniaturka dla @_Karolajjna_
Hej! Mam prośbę, żeby osoba, która zamawiała u mnie parring Harry x Hermiona + James x Lily, zgłosiła się do  mnie na priv. I osoba, która zamawiała Hansy z tematyką smutną( chyba, dokładnie nie pamiętam). Mam nadzieję, że miniaturka podoba się.

Buziak 💕

Karolyn

Miniaturki || HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz