Remus Lupin x OC

142 1 0
                                    

Brązowowłosa dziewczyna siedziała w bibliotece obok swojego najlepszego przyjaciela. Uczyli się razem do testu z transmutacji. Oboje lubili uczyć się z przedmiotów, które sprawiały im przyjemność. Angelica znała się z Remusem od dobrych kilku lat. Była spokojniejsza niż reszta Huncwotów. Pomimo dzielących ich różnic, Krukonka była w stanie dogadać się z każdym. Nawet ze Ślizgonami czy nawet z Huncwotami. Zielonooka miała duża cierpliwość, jeśli chodziło o ludzi. Wiedziała, że każdy jest inny i za każdym razem inaczej podchodziła do danej osoby. Jednak nigdy nie była nieuprzejma ani arogancka.

Angelica doświadczyła tego w domu. Byla jedyną Krukonką w rodzinie pełnej Ślizgonów. Dlatego często słyszała na swój temat okropne rzeczy. Do tego dochodziła jeszcze przyjaźń z Huncwotami. Pomimo, iż czasami była dojrzalsza niż oni, to ona jak i Huncwoci byli rówieśnikami. Nawet po tym fakcie, traktowała ich z szacunkiem oraz sympatią. Jednak był jeden fakt, o której nikt o niej nie wiedział i to mroczny.

Angelica była zakochana w Remusie, jednak nie mogła z nim być. Nie było to możliwe ze względu na klątwę. Jej klątwa polegała na tym, że miała umrzeć w dniu swoich 20 urodzin. Jej rodzinę przeklęła wiedźma i to akurat na nią padła klątwa. Klątwa nie pozwalała jej na posiadanie dzieci czy zamążpójście. Angelica w głębi duszy cierpiała i pragnęła spokoju. Jednak była na rozstroju dróg. Martwiła się o innych, szczególnie o Remusa, który był jej najlepszym przyjacielem. I nie wiedział o jej klątwie.

Krukonka oraz Gryfon siedzieli razem i odrabiali prace domowe. W pewnym momencie Ramos postanowiła zadać odważne pytanie Remusowi.

  - Lupin, co jeśli na przykład osoba cierpi na chorobę i pragnie wolności od niej? - zapytała się Krukonka

  - Wydaje mi się, że powinna zrobić to, co czuje, że powinna. Ta osoba zna siebie najlepiej  - odpowiedział Remus

Gryfon nie miał pojęcia o tym, że Angelica mówiła o sobie. Krukonka postanowiła zrobić to, aby oszczędzić rodzicom i przede wszystkim sobie dalszych cierpień. Jakoś pod koniec czerwca McGonagall oświadczyła, że jedną z ich uczennic, Angelica Ramos, zmarła, gdyż popełniła samobójstwo. Wszyscy uczniowie oraz personel szkoły byli w szoku. Wkrótce po ogłoszeniach McGonagall wręczyła Remusowi list, który napisała do niego Krukonka. Okazało się, że wyjaśniła mu, że cierpi na klątwę, której nie da się pokonać. Wyznała mu również miłość do niego oraz życzyła mu, aby spotkał tą jedyną na swojej drodze. Tego dnia Remus po raz pierwszy i ostatni uronił łzy. Chciałby wiedzieć z czym mierzyła się brązowowłosa oraz chciałby wiedzieć czy była możliwość, aby jej pomóc. Tamtego dnia stracił swoją przyjaciółkę oraz najdroższą osobę, którą kochał.

heej,

Miniaturka dla candy_565. Mam nadzieję, że podoba Ci się.

buziaki,

Karolyn

Miniaturki || HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz