Rozdział 68

1K 58 22
                                    

- musimy ją dokładnie dopracować - mruknęła SunMi - w każdym najmniejszym szczególiku - uniosła wzrok znad kartki i spojrzała na mnie - mówię ci to będzie hit - ucieszyła się.
- yhm.. - mruknęłam wywracając oczami.
- a tobie co ? - zapytał SunWoo - jesteś strasznie blada od samego rana. Dobrze się czujesz ? - zapytał z troską w głosie kładąc dłoń na moje czoło - masz chyba lekką gorączkę - wykrzywił usta w grymasie.
- gorączkę ? - spojrzałam na niego unosząc brew do góry - tu po prostu jest strasznie duszo - wzruszyłam ramionami - ale mniejsza. Powinnismy się zbierać, za 15 minut mamy być w studio - wstałam z miejsca i powędrowałam do drzwi.
- może przesuniemy to na jutro ? Naprawdę nie wyglądasz zbyt dobrze - wtrąciła SunMi.
- czuje się wyśmienicie - powiedziałam sarkastycznie - a teraz błagam was chodźmy już - westchnęłam głęboko. We trójkę opuściliśmy firmę schodząc na pójdziemy parking.
- może ja poprowadzę ? - tuż obok mnie znalazł się SunWoo. Prychnęłam cicho pod nosem i po prostu dałam mu kluczyki. Dlaczego ? Bo jeśli mam wysłuchiwać, że znowu coś mi dolega to ja dziękuje. Usiadłam na tylne siedzenia i oparłam wygodnie głowie.szczerze mówiąc ostatniej nocy nie spałam zbyt dobrze. Może krwotok z nosa był tylko przyczyną przemęczenia ? Ból głowy i wymiotny mimo, że prawie niczego nie zjadłam ? Nie czuje się na siłach, ale nie chce nikogo tym martwić. Najważniejsze żeby dać radę.. starać się dać radę..

Kilka minut później byliśmy na miejscu. Mozolnie wysiadłam z samochodu i wyjęłam paczkę papierosów wyjmując jednego i wkładając go do ust.
- nie pal skoro źle się czujesz - powiedział SunWoo i wyciągając z moich ust papierosa rzucił go na ziemie. Westchnęłam głośno i razem z przyjaciółmi ruszyłam do studia MinHo. Weszliśmy do środka, a ten spojrzał na mnie dziwnie.
- a tobie co ? - spojrzałam na niego niezrozumiale.
- no wiesz.. - podrapał się nerwowo po karku - nie chce nic mówić, alee... nie wyglądasz najlepiej - uśmiechnął się nerwowo.
- dzięki oppa.. zawsze chciałam to usłyszeć - rzuciłam żartobliwie - ale mniejsza z tym - machnęłam ręką w powietrzu - potrzebuje podkład pod piosenkę - uśmiechnęłam się delikatnie dając chłopakowi tekst utworu.
- hmm... całkiem niezła - powiedział kiedy skończył czytać.
- mówię wam to będzie hit - SunWoo wypiął dumnie pierś.
- z pewnością - dodał MinHo - bierzmy się za robotę - usiadł na swoim skórzanym fotelu i podał mi pare słuchawek. Wsłuchiwałam się w melodie, która wolnym tępem leciała na słuchawkach. Nie była wesoła, ale nie była smutna.. idealnie pasowała do tekstu.
- jest idealny - mruknęłam i spojrzałam na przyjaciela.
- tak, tak wiem moje zdolności nie mają sobie równych - zaśmiał się chłopak - to jak ? Nagrywamy ! - klasnął w ręce uradowany. Wstałam z miejsca na równe nogi i biorąc kartkę w dłoń skierowałam się w stronę wyciszonego pomieszczenia. Założyłam słuchawki i spojrzałam za okno gdzie widziałam przyjaciół - okej teraz spróbuj wpasować się w melodie - kiwnęłam głową - okej możemy zaczynać - chwile później usłyszałam dźwięk melodii rozbrzmiewającej w słuchawkach. Czekając na odpowiedzi moment zaczęłam śpiewać..

- woow.. - kiedy skończyłam usłyszałam głos MinHo w słuchawkach - nie dość, że za pierwszym razem to jeszcze wyszło wręcz perfekcyjnie - powiedział z powagą w głosie - dawaj tu do nas - uśmiechnął się przez szybę. Ostrożnie zdjęłam słuchawki i wrzuciłam do studia.
- to było niesamowite ! - powiedziała SunMi tuląc mnie do siebie.
- zawsze wiedziałem, że masz do tego talent - uśmiechnął się ciepło SunWoo.
- gdybys śpiewała po koreańsku napewno wygryzła być wszystkich solistów z brązy muzycznej; serio - powiedział MinHo patrząc na mnie poważnie.
- może kiedyś - wzruszyłam ramionami - kto wie - zaśmiałam się delikatnie pod nosem.
- dziewczyno ja przy twoim głosie nie potrzebuje żadnego autotune - wtrącił MinHo - twój głos jest rewelacyjny, czysty i delikatny. Czego chcieć więcej ? - zaśmiał się.
- dobrze gada...
- zawsze dobrze gadam - wtrącił MinHo przesuwając SunWoo w połowie zdania.
- czy ty w końcu nauczysz się nie przerywać hyung ?!
- nie wątpię, ale wiesz, że uwielbiam cię wkurzać - parsknął śmiechem - a po drugie... gdzie szacunek do starszych ?! Młotku - powiedział pod nosem.
- słyszałem to - mruknął SunWoo.
- miałeś słyszeć - rzucił MinHo i spojrzał na mnie - oto pendrive z twoją piosenką - podał mi dobrego pendrive - daj znać kiedy będzie już na youtubie chętnie przesłucham ją ponownie - uśmiechnął się szeroko. Pożegnaliśmy się z chłopakiem i teraz kierowaliśmy się w stronę firmy...

Siostra | Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz