Rozdział 59

1K 68 34
                                    

Wsłuchiwałam się w każdą piosenkę do czasu kiedy nie poczułam mocnego szarpnięcia za ramię.
- co ty sobie kurwa wyobrażasz ? - syknął Jiyong, a jego wyraz twarzy nie mówił nic więcej niż tylko, że chciałby mnie zabić - widziałaś co zrobiłaś ? - zbliżył się do mnie, a ja automatycznie cofnęłam napotykając za sobą ścianę - wszystkie pierdolone komentarze na temat Jennie ? - uderzył zaciśniętą pięścią w ścianę tuż obok mojej głowy. Czułam jak przez całe ciało przechodzą mnie nie przyjemne dreszcze, a serce nerwowo zaczyna bić szybciej ze strachu - jesteś z siebie zadowolona ?! - krzyknął, a ja się wzdrygnęłam - myślisz, że zrobisz ze wszystkich idiotów ?! Przekupiłaś ich żeby napisali to cholerne oświadczenie ! Dlaczego wszystko musisz niszczyć !? - chwycił mnie po obu stronach za ramiona i zaczął potrząsać. Łzy same cisnęły mi się do oczu, a ja nawet nie potrafiłam nic powiedzieć. To.. to chyba pierwszy raz kiedy naprawdę się go bałam.
- z-zostaw m-mn-nie - załkałam próbując go od siebie odepchnąć, ale ten tylko wzmocnił uścisk - p-puść m-mnie
- a ja głupi myślałem, że jesteś kurwa inna - prychnął popychając mnie na ścianę - teraz wszystko wyszło na jaw. Owinęłaś sobie chłopaków wokół palca, a ci idioci jeszcze ci uwierzyli. Jesteś nic nie wartym bachorem, bo tylko tak mogę ciebie nazwać ! Nawet nie potrafisz przyznać się kurwa do błędu - zaśmiał się gorzko, a ja czułam jak z mojego nosa płynie stróżka krwi - nie mam pojęcia jak mogłem zadawać się z takim śmieciem jak ty ! Serio gdzie ja miałem kurwa oczy, że nawet na ciebie spojrzałem ! - prychnął gniewnie. Czułam jak moje nogi odmawiają posłuszeństwa; były jak z waty. Niekontrolowanie upadłam na ziemie, a on zaśmiał się szyderczo - wszystkie twoje zmyślne problemy o depresji ! Wszystko wymyślasz tylko na pokaz ! Jesteś najbardziej egoistyczną osobą jaka poznałem i wiesz co ?! Cieszę się kurwa, że już nie muszę co oglądać ! Nic tylko zatruwasz człowiekowi życie ! Przez ciebie MOJA dziewczyna płacze, bo ludzie hejtują ją, że wymyśliła twoje pierdolone wyświetlenia ! A ty się kurwa cieszysz jak głupia z czyjegoś nieszczęścia ! I co się kurwa patrzysz ?! Myślisz, że jak będziesz ryczeć to ktoś przyjdzie ?! - chwycił za kołnierz mojej koszulki i zmusił, abym podniosła się do góry - JESTEŚ GÓWNO WARTA - wysyczał w prost przez zaciśnięte zęby - stwarzasz tylko i wyłącznie same problemy !
- p-przepraszam - załkałam pociągając nosem starając się opanować własne ciało, które drżało jak nigdy w życiu - ż-że nie j-jest-tem j-już człowiekiem. J-j-jestem p-probl-lem-mem - zamknęłam oczy mając nadzieje, że to tylko koszmar. Koszmar, z którego zaraz się wybudzę, a osoba, którą kiedyś.. kochałam.. odejdzie..
- nienawidzę cię rozumiesz ?! - ponownie uderzył pięścią w ścianę - jesteś skończona ! - uczucie duszności uderzyło we mnie ze zdwojoną siłą, a ból głowy zaczął być strasznie potworny.
- oppa ! - do moich uszu dobiegł stłumiony dźwięk - nazwali mnie kłamczuchą - Jennie podeszła do Jiyong'a wymuszając płacz - to wszystko przez ciebie ! - krzyknęła wskazując na mnie palcem - przez ciebie ludzie w internecie mnie wyzywają od najgorszych ! To wszystko twoja wina ! Ty to zaczęłaś ! - szarpnęła mną, a ból głowy okropnie się nasilił. Słyszałam wszystko jakby stłumione; nieco ciche. Tępo patrzyłam przed siebie, a krew z nosa spływała po mojej brodzie robiąc czerwone stróżki na szyi.
- mam cię już dostać rozumiesz ? Odczep się w końcu od Jennie i daj jej święty spokój dziewucho ! To nie jest normalne to co ty robisz ! Powinnaś się leczyć ! - krzyknął, a ja jedynie mu przytaknęłam.
- ty kurwo ! - usłyszałam głos Yoongiego. W tym samym momencie pociągnął Jiyonga za ramie uderzając z pieści w twarz. Tez zaś upadł, a Yoongi siedział na nim okładając pięściami, ale.. mało mnie to obchodziło. Starając się utrzymać na nogach i po omacku trzymając się ściany chciałam jak najszybciej stamtąd odejść.
- Boże ! YoonSoo wszystko w porządku ?! - zapytał przerażony Taehyung - nic ci nie zrobił ? Źle się czujesz ? Powinnismy jechać do szpitala ! - to chyba ostatnie co zdołałam usłyszeć. Czułam tylko jak zbliżam się ku ziemi...

Siostra | Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz