[ZAKOŃCZENIE CZĘŚCI 1]
Osiemnastoletnia YoonSoo, znana także pod pseudonimem Soo jest popularną youtoberką na skale światową. Uwielbia śpiewać i tańczyć, ale nie obnosi się z tym u ludzi. Kilka lat wcześniej pokłóciła się z bratem. Nie utrzymują ze...
Godzina na zegarku wybiła punktualnie 3:02. Stałam z Minho pod studium żegnając się z nim i dziękując za pomoc. - czekam z niecierpliwością na następny kawałek - uśmiechnął się szeroko klepiąc mnie po ramieniu. - może kiedyś - zaśmiałam się niekontrolowanie ziewając. - ty już jedz lepiej do domu i odeśpij wieczór - powiedział zamykając szklane przyciemnione drzwi na klucz - i odzywaj się kiedy napiszesz kolejny hicior - dodał z uśmiechem. - jeszcze raz dziękuje oppa, że siedziałeś ze mną do tak późnej godziny i pomogłeś mi się z tym uporać - powiedziałam przytulając chłopaka - bez ciebie nie dała bym rady - nie gadaj tyle tylko leć spać bo mi tu zaraz padniesz - zaśmiał się. Pożegnałem się z chłopakiem i skierowałam się w stronę samochodu. Wsiadłam za kierownice i wyjechałam na Seulskie ulice, które wiały pustkami..
Będąc już w domu wzięłam szybki prysznic i położyłam się do ciepłego łóżka. Przymknęłam zmęczone powieki i kiedy czułam jak odlatuje telefon znajdujący się na szafce nocnej wydobył z siebie dźwięk. Wzdrygnęłam się i na oślep wzięłam telefon w dłoń i odebrałam. - No wreszcie do cholery ! Czemu nie odbierałaś ?! Wiesz jak się martwiłem ?! Gdzieś ty była ?! Co robiła ?? Mogłaś chociaż odpisać na moje wiadomości ! Wiesz, która jest godzina ?! Dosłownie odchodziłem od zmysłów ! - po drugiej stronę usłyszałam głos Yoongi'ego. - już nie marudź - zaśmiałam się pod nosem prawie przysypiając - chce spać, a ty mnie budzisz - jęknęłam nie zadowolona. - mogłaś chociaż odpisać - westchnął głęboko. - byłam nieco zajęta - mruknęłam do telefonu - widziałeś rezultaty ? - piosenki są świetne... co nie zmienia tematu, że się martwiłem - przecież wszystko jest dobrze. Leżę w swoim jakże wygodnym łóżku i próbuje zasnąć - zaśmiałam się pod nosem - pogadamy jutro, naprawdę jestem zmęczona - rozliczyłam się i odłożyłam telefon..
Rano
Przetarłam zmęczone powieki i wstałam przeciągając swoje ciało. Spojrzałam na godzinę w telefonie. 12:28. Mimo, że to południe; wcale nie spałam dużo. Przecież zasnęłam jakoś grubo po 4..
Wzięłam orzeźwiajacy prysznic i owinęłam się w puchaty biały ręcznik. Dokładnie osuszyłam swoje ciało i ubrałam się we wcześniej przygotowane rzeczy.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zeszłam na dół po schodach zahaczając o kuchnie. Jakoś.. nie czuje, że głodna..może później zjem coś na mieście.
Wzięłam kluczyki od samochodu. Wyszłam z domu i wsiadając za kierownice skierowałam się w stronę firmy..
Pov. Jiyong
- przecież nie zrobiłam nic złego - załkała brunetka kładąc głowę na moim ramieniu - myślałam, że.. - to źle myślałaś - do salonu wszedł TOP, a za nim pozostali. - myślałaś, że nikt z nas nie zorientuje, że ukradłam jej piosenkę ? Żałosna jesteś - wtrącił Seungri. - a ty co ? Nagle nie umiesz się odzywać ? - zwrócił się do mnie Taeyang. - okej, okej.. może i źle zrobiła, ale skąd mogła wiedzieć ? - wzruszyłem ramionami. - wy to jednak jesteście siebie warci - prychnął Deasung - wiesz co, może to nawet i lepiej, że tobie i Soo nie udało się. W życiu nie byłbym z takim dupkiem - prychnął. - No witam wszystkich zgromadzonych - usłyszeliśmy trzask drzwi i klaśnięciem w dłonie. Jay wraz z Gray'em stanęli w przejściu salonu i patrzyli na mnie tępym wzrokiem. Wszyscy mają do mnie problem, ale ja naprawdę tym razem nic nie zrobiłem - co ty znowu odpierdalasz, co ? - zwrócił się do mnie i z westchnieniem usiadł na kanapie. - skończmy temat dobra ? - mruknąłem. - skończę kiedy będę chciał - fiknął - a teraz słucham ? - zwrócił się do Jennie - masz coś do powiedzenia ? - nim dziewczyna zdążyła otworzyć usta ten przerwał jej gestem dłoni - huh ? Nie ? Wspaniałe ! - klasnął w ręce - a teraz grzecznie usuniesz piosenkę, która wcale nie należy do ciebie - nie będę nic usuwać ! - pisnęła i tupnęła rozzłoszczona nogą - to wszystko przez nią ! Ona zaczęła i uderzyła mnie ! - hola, hola - wtrącił Gray - myślałem, że ten temat mamy dawno za sobą - westchnął - masz usunąć tą piosenkę czy ci się to podoba czy nie. I nie obchodzi mnie co powie na to wytwórnia. Masz to usunąć - NIE ! - krzyknęła i po prostu wyszła, a ja opadłem na kanapę. - a ty co ? Zadowolony jesteś ? - prychnął Seungri - ta suka owinęła cię wokół palca i nawet tego nie widzisz - Yoonsoo też owinęła mnie wokół palca - powiedziałem zgryźliwie. - z tą różnicą, że ty sam leciałeś do niej jak pies - dodał Jay. Miał cholerną jebaną rację..
