3. ,,chcę, żebyśmy byli na zawsze razem ''

136 9 0
                                    

Tłumaczenie z tumblra @/adventuresofprettyboyandthekid

Gdy Eddie zapinał ostatni guzik swojej koszuli roboczej, wpadł Buck, a jego uśmiech był jaśniejszy niż kiedykolwiek - o ile to w ogóle było możliwe. Mieniące się błękitne oczy Bucka miotały się dookoła, w końcu lądując na Eddiem. Podskakiwał z nogi na nogę, a Eddie uśmiechał się łagodnie na to jaki był uroczy.

-Co sprawiło, że jesteś w tak dobrym nastroju?

Buck przysunął się bliżej niego, biorąc jedną z dłoni Eddiego w swoją, kciukiem pocierając delikatnie dłoń Eddiego, gdy jego uśmiech poszerzył się jeszcze bardziej.

-Poza zobaczeniem mojego wspaniałego chłopaka? Nic wielkiego.

Eddie nie mógł pomóc, ale zarumienił się na jego słowa, w końcu zeszli się kilka tygodni temu.

-Co więc sprawiło, że rozglądasz się podejrzliwie?

Jakby zaalarmowany czymś nieprzewidzianym, oczy Bucka jeszcze raz przeskanowały ich otoczenie. Eddie nie był pewien dlaczego; powiedzieli wszystkim o tym, że ich związek stał się oficjalny, więc nie musieli się już skradać.

Buck puścił rękę Eddiego, zrzucając torbę z ramienia niemal jednocześnie. Eddie patrzył, jak Buck wyjmuje małe pudełko i wręcza je Eddiemu z nieśmiałym uśmiechem. Eddie z kolei uniósł brew, z wahaniem przyjmując pudełko.

-Buck, Boże Narodzenie było w zeszłym tygodniu. Po co to?

Buck po prostu wzruszył ramionami.

-Bo cię kocham?

Cóż, Eddie nie mógł odmówić.

Ostrożnie otworzył pudełko, zdejmując wieczko, a następnie cienki papier, którym pokryty był prezent. Ukazał się zegarek, Eddie był teraz jeszcze bardziej zdziwiony.

-Już mi kupiłeś zegarek na Gwiazdkę...?

Wtedy Buck uśmiechnął się swoim ekstremalnie podekscytowanym uśmiechem, jego ręce zaczęły usuwać zegarek z pudełka.

-Tak, ale ten jest o wiele fajniejszy, Eds.

Eddie nie był przekonany, choć uwielbiał wszystko, co Buck mu dawał, nawet jeśli tylko po to, by zobaczyć, jak podekscytowany jest ten człowiek.

Po wyjęciu zegarka z pudełka, Buck wyciągnął go w stronę Eddiego, odwracając go do góry nogami, tak aby ukazała się wewnętrzna strona paska, na której wygrawerowane były słowa.

-Zobaczyłem go w Internecie, kiedy byłem... Po prostu musiałem go kupić.

Eddie przeczytał słowa kilka razy, jego oddech złapał się w piersi.

-Buck...

Buck zaczął bełkotać, mówiąc coś o tym, że jest za wcześnie i że rozumie, jeśli Eddie tego nie chce. Wszystko to umknęło Eddiemu, który wciąż był pochłonięty słowami wyświetlanymi przed nim.

,,Każda minuta mojej wieczności ma w sobie ciebie"

Zaciskając zegarek w jednej ręce, Eddie sięgnął w górę, by chwycić Bucka w drugą, cisza nagle ich otoczyła, gdy Buck zatrzymał się.

-Nienawidzisz tego, prawda?

Eddie ugryzł się w dolną wargę, by stłumić emocje, choć czuł, że jego oczy już zwilgotniały.

-Wyjdź za mnie, Evan.

Buck stał bez wyrazu, Eddie musiał podnieść szczękę z podłogi.

-Ja... Eds...

Eddie sięgnął po policzek Bucka, zbliżając ich do siebie.

-Buck, to wszystko dla mnie... dla Chrisa. Jeśli każda minuta naszej wieczności jest razem, to chcę, żebyśmy byli na zawsze razem.

Oczy Bucka odzwierciedlały teraz Eddiego, a obaj zbliżyli się do siebie do ostrego pocałunku. Byli bałaganem, zagubieni w swoim własnym świecie, nie zwracając uwagi na Chima, który właśnie wszedł.

-Nie. Jest o wiele za wcześnie na takie głupoty.

Hen podążała tuż za nim, z ręką na sercu.

-Chodź ,Chim, niech te gołąbki mają swoją chwilę.

Gdy odchodzili, rozległy się pomruki na temat drugiego zakładu. Eddie postukał kciukiem w policzek Bucka, gdzie wciąż spoczywał.

-Nie odpowiedziałeś na moje pytanie.

Błękit Bucka promieniował, nawet przez łzy.

-Cóż, na wypadek gdyby zegarek nie wyjaśnił moich uczuć... tak. Ożeniłbym się z tobą w tej sekundzie, gdybym mógł.

Nikczemny uśmiech podążył za jego słowami, Eddie szybko potrząsnął głową.

-Najpierw praca, później małżeństwo.

Buck tylko się uśmiechnął, przysuwając się bliżej, aby przycisnąć swoje usta do ucha Eddiego.

-Jak sobie życzysz, narzeczony.

Nagle, długie zaręczyny zabrzmiały bardzo atrakcyjnie.  

buddie storiesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz