Dziewczyny wpadły na Dwójkę Osób.
Którzy dopiero co wstali.
-Ał.. Moja głowa. Oskarvis! Co one tu też robią!?-Zapytał Wisniews leżący na podłoże.
-Nie mam pojęcia nawet gdzie jesteśmy od tego zacznijmy-Odparł Oskarvis.
-Świetnie... Ale Przynajmniej uciekliśmy od tego Wariata w masce-Oznajmił Wisniews.
-Jakiego Wariata w Masce?-Spytała Monika.
-No ten gość z Czarną Maską. Jeśli się tylko dowiem gdzie on mieszka to wyślę go na Syberię-Powiedział Wisniews po czym otrzepał Swoje spodnie z gruzu i wstał.
-Chodzi o Tą Figurę która Strzelała w nas Pikami?-Spytała Sayori.
-Jakimi Pikami!? W nas zamaskowany człowiek rzucał Nożami!-Krzyknął Wisniews.
-No to Raczej nie spotkaliśmy tej samej osoby. My zostałyśmy zaatakowane przez jakiego kurdupla z Czapką w kształcie Pika-Odparła Natsuki.
Gdy już każdy wstał z podłogi chcieli zobaczyć co znajduje się przed nimi.
Oskarvis poszedł przodem.
-.. Um przydało by się żebyście to zobaczyli-Powiedział Oskarvis patrząc na coś za zakrętem.
-Pozatym jak wy tutaj się dostałyście?-Spytał Wisniews.
-Dostałyśmy się tutaj szkołą-Odpowiedziała Monika.
-Jak Szkołą? My tu wpadliśmy z Laboratorium-Powiedział Wisniews.
Nagle Spojrzeli na to co Oskarvis chciał żeby Zobaczyli.
Bylo to Małe Miasteczko.
Wypełnione Czarnymi Budynkami otoczonymi Jasnym Niebieskim Swiatłem
W centrum tego Miasta stał Wielki Gejzer Pulsujący Ciemnością.
-Dobra to już nie jest Zabawne
Gdzie my jesteśmy i czemu w szafce na Miotły jest inny świat i Zamek!?-Zapytała Natsuki.
-Lepsze pytanie co to za Gejzer-Odparła Yuri.
-Sprawdźmy. Może Spotkamy tam się z kimś..-Wisnews Powiedział po czym po chwili Usłyszeli jakby ktoś zjechał z góry z której spadli.
Spojrzeli się w tamtą Stronę a tam Susie.
-Huh!?! Co to za miejsce i Czemu w Szafce na miotły jest inny świat i Zamek!?! I co wy tu robicie!?-Spytała Susie Niewiedząca co tutaj się stało.
-Chwila.. Ty byłaś uczenicą tej szkoły.. Jak się nazywałaś?-Spytał Wisniews.
-Susie. A teraz moja pora na pytania.
Gdzie my Kur#a Jesteśmy!?-Zapytała Susie Wpatrujac się w Stronę Zamku.
-Sam Chciałbym Wiedzieć-Powiedział Wisniews
-A nie mówiłam żeby tutaj nie wchodzić Monika-Powiedziała Oburzona Yuri.
-O Cholera. Wy jesteście tymi laskami z klubu Literatury?. Słyszałam że wasz Klub to takie Nudy że nie macie Żadnych Członków, Mam nadzieję że nie sprawicie ze Zasnę-Powiedziała Susie po czym Nieświadomie Przywołała Siekierę.
Susie nie wie co się stało i skąd ma Siekiere w Ręku.
-Ej jednak mi się już to Podoba-Powiedziala Susie.
-Chwila Moment... Dopiero się skapnełem co jest z waszymi Ubraniami i kolorami włosów?-Spytał Wisniews.
Okazało się że każdy jest Ubrany inaczej niż był zanim wszedł do tego miejsca.
Sayori Przypomina Cowboya.
Natsuki wygląda na Księżniczkę.
Yuri Przypomina Czarownice.
A Monika Jest Upadłym Aniołem.
Wisniews i Oskarvis prawie wogóle się nie zmienili.
Jedynie dostali Zbroje
Ich Kolory włosów pozostały takie same
Sayori Włosy stały się bardziej Kremowe.
Yuri Włosy zrobiły się Niebieskie.
Moniki włosy są Ciemniejsze.
A Natsuki Włosy są Różowe jak zawsze.
CZYTASZ
*DovisTale*
AdventureKsiążka opowiadająca historie Trio Ludzi i Sióstr z Odległej planety, szybko okazuje się że coś jest nie tak. Jedna z sióstr poznała dwójkę ludzi z Planety Ziemi żeby zwalczyć zagrożenie w kosmosie. Lecz pewnego dnia ich drogi się rozeszły Przez nie...
