...
Wylądowali łagodnie na Sporej Ilości ŚmieciWisniews wstał jako pierwszy i rozejrzał się wokół.
-Ale tu śmierdzi-Odparł Wisniews zatykając nos.
-Mów sam o sobie!!! Ja tutaj mieszkam!-Wydarł się Spamton.
-Pinokio mieszka w Śmierdzio Landi! Wee hee hee! Aż tak nisko się cenisz cenisz?-Zapytał Jevil śmiejąc się pod nosem.
-Ja ci dam [Klaunie spoza miasta]! Gdybyś zobaczył [Nasz nowy dom]! To by Ci się noga podwinęła!-Krzyknął Spamton do Jevila.
-Czy Możesz nie drzeć ryja przez przynajmniej Minute?-Spytała Susie.
-Mogę! Ale jedynie za [50% przeceny Proszę kliknąć Link]-Odparł Spamton Machając Rękoma w losowe kierunki.
-Nah. Jak myślisz że dam się nabrać na tani Scam to się mylisz-Powiedziała Susie
-Dzień Darmowej kanapki z szynką! [Kliknji Teraz]!-Wykrzyknął Spamton po czym wyjął Okienko z Reklamą z Linkiem.
Susie Kliknęła Link.
-Susie!-Krzyknął Ralsei.
-No co!? Lubię Kanapki z szynką! Nie oceniaj mnie!-Powiedziała Susie.
-Mmmm Dobre Kromery-Powiedział Spamton.
-Jakie Kromery?-Zapytał Wisniews.
-Pinokio Kromerami nazywa jego Kasę Kasę!-Odparł Jevil.
-Mi nigdy nie chodziło o Pieniądze-Odparł Spamton.
-To o co?-Zapytał Oskarvis.
-Tu Chodziło o Przyjemności-Odparł Dumnie Spamton.
-Pinokio weź się opanuj to też Dzieci Oglądają-Powiedział Jevil.
-Umm.. Może powinniśmy Iść Dalej Przez Cyber Śmietnisko żeby znaleźć Drogę do Fontanny-Zaproponował Ralsei.
-To Brzmi Jak Sensowny pomysł. Chodźmy więc-Odparł Wisnews.
-Nie chcecie zobaczyć mojego Sklepu?- Spytał Spamton.
-Nie Chcemy Oglądać twoich Śmieci Śmieci-Powiedzial Jevil.
-Ale to Niesamowite Oferty! I ceny prosto z [Kosmosu] Nawet [Odgłosy Fali] nie są takie Niskie!!!-Wykrzyknął Spamton.
-A co konkretnie tam masz?-Spytał Wisniews.
-Wszystko!! Zniszczony Karton w kształcie Zbroji. I Krawaty dla każdego coś dobrego! Mam też magiczną Miksture [TO PALI!!!] która mocno [TO PALI!!!] że aż skórę wy[PALI!!!] i Telefon ale nie na sprzedaż-Odparł Spamton Spokojnie.
-Nah podziękujemy. Chodźmy dalej-Powiedział Wisniews.
Następnie Bohaterzy postanowili pójść Dalej w Cyber Świat.
Gdy idą Spamton nadal do nich mówi.
-Mój plan nie wy[PALI!!!]ł! Może jednak chcecie zniżkę?-Zapytał Spamton G Spamton.
-Przestań z tym Paleniem bo uszy Płoną od tego Twego Darcia się za każdym razem Innym Głosem-Powiedziała Susie.
-Dobra! Ale nie myśl że Następna Transakcja wy[PALI!!!] bez zwrotu pieniędzy jest najlepsze opisy tylko cytat z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym proszę niech ktoś mi Pomoże to [PALI!!!] z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma Zamaskowany Człowiek to z tym że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że nie ma - Spamton zawiesił się i stanął w miejscu.
-Pinokio? Zainstalowałeś Pivota że ci Palma Odbiła? -Zapytał Jevil po czym uderzył Spamtona w czoło następnie ten się obudził.
-Hej hej! Wszczyscy to ja Spamton G Spamton!-Wykrzyknął Spamton.
-To już wiemy-Powiedział Oskarvis.
-Musiałem się zawiesić! Jestem pewny że nie ma problemu z tym że nie ma problemu z tym że!!! - Spamton Zaczął znów Powtarzać tą samą kwestie lecz Jevil Pstryknał go w Nos.
-Pinokio ZAMKNJI się bo własnych myśli nie słyszę-Powiedział Jevil
-Oszywiscie! Nie tak żeby mi zależało na byciu [[Wielkim Strzałem]] mogli byście kupić ten [KeyGen]
A nie każecie mi czekać na Rozdział
Nr [300]! Bo to [Scam]-Odparł Spamton.-Nie Zamierzam pytać o co ci chodzi-Powiedział Wisniews.
-Ja wiem! Ale się nie wypowiem-Odparł Jevil.
Idąc dalej Przez Smietnisko wpadają na Noelle.
-Susie?-Spytała Noelle.
-O Hej. Ten em Idziesz z nami-Powiedziała Susie po czym wzięła Ralseia i Noelle i Skręciła w Lewo.
-Dokąd Ona z nimi pobiegła?-Spytał Oskarvis.
-Napewno uciekli od nas przez tych dwóch-Powiedział Wisniews po czym wskazał za sobą palcem na Jevila i Spamtona.
-Oh.... To ma sens-Odparł Oskarvis.
-Może Klaun spoza miasta ją przestraszył-Powiedział Spamton owiniajacy Jevila.
-Tak! Tak! Bo najlepiej zwalić na mnie! Może ty ją znudziłeś jak mówiłeś o swoich [Popis] albo jak mówiłeś że nie ma problemu z tym że nie ma problemu!-Oznajmił Jevil.
-[Pipis] ty tępy Klaunie! [Pipis]!!!-Krzyknął Spamton.
-Ahh... Zaczyna się-Powiedział Oskarvis.
-Mogę już stwierdzić że będzie to długa Droga-Odparł Wisniews następnie przygotował sobie Karabinki na wypadek gdyby Zaatakowały ich Dzikie Cienie.
Skręcili w Prawo i Dostali się Do Miasta.
-O... Chyba wybraliśmy dobrą Drogę-Oznajmił Oskarvis.
-Razem żemną zawsze wejdziecie na dobrą drogę! Oddajcie swój głos! SPAMTON G SPAMTON na [mr Presidente]!-Wykrzyknął Dumny Spamton.
-Tak a w tej bajce były smoki? Czy Odleciały?-Spytał Jevil.
-Jevil nie psuj mu marzeń. Niech płynie na fali-Odparł Wisnews.
-Wee hee hee hee hee Racja Racja! Śmieszniej będzie-Powiedział Jevil Śmiejąc się Wesoło.
Przechodząc przez Miasto Nagle Coś na drogę.
CZYTASZ
*DovisTale*
AbenteuerKsiążka opowiadająca historie Trio Ludzi i Sióstr z Odległej planety, szybko okazuje się że coś jest nie tak. Jedna z sióstr poznała dwójkę ludzi z Planety Ziemi żeby zwalczyć zagrożenie w kosmosie. Lecz pewnego dnia ich drogi się rozeszły Przez nie...