138 No I Cała Posiadłość Poszła i Nie Wróciła

7 2 1
                                    

Cień wtedy wpadł na Genialny pomysł.

-Ty wyślę na niego jednego z mieczy Tenelheita. Bo ja i Tenelheit to dobre mordki!-Powiedział Cień.

-Dobrze że Tenelheit taki dobry i pozwala Ci wysyłać jednego z jego mieczy na taką małpę-Powiedział Nugget.

-Żeby było fajnie październikowo zawołam czarownice mieczy Tenelheita-Powiedział Cień.

-Czarownica to prawie taka wiedźma-Powiedział Nugget.

Wtedy pstryknął palcem i czarownica pojawiła się.

-... Tak?-Spytała Czarownica.

-Witaj damo której imienia totalnie a totalnie nie znam-Powiedział Cień.

-Czego tym razem potrzebujesz? Zaklęcia? Zabójcy?-Spytała się go wtedy Czarownica.

-Potrzebuję byś upolowała tą małpę..w końcu jesteś duszą anty jasno niebieską. gdy ta małpa ma jasno niebieską... Więc musisz upolować tego szympansa-Powiedział Cień.

Kobieta poprawiła swoją Maskę która symbolizuje mimikom cierpliwość.

-Powodzenia Zaubende-Powiedział Cień następnie pozwolił jej iść po Ditrixa.

Czas później gdy już dotarła na miejsce. Ditrix usłyszał jej głos za samym sobą.

-Małpiszonie.. możemy zrobić to po dobroci lub po złości. Nie ważne co wybierzesz... pamiętaj że ja jestem cierpliwa-Powiedziała Czarownica.

-O jaka ładna pani-Powiedział Ditrix patrząc się tam gdzie nie powinien.

Czarownica uderzyła w niego zaklęciem pioruna.

Jak małpa dostała to aż na sufit go rzuciło.  Rozejrzał się w okół i zobaczył ze wiedźma wysłała na niego całą armię potworów jak i czarodziejów.

Ditrix zaczął uciekać a Czarownica wysłała swój miecz który trzymała w jednej dłoni gotów odciąć głowę małpie.

Małpiszon ucieka najszybciej jak może zostaje uderzany piorunami ogniem i wieloma innymi zaklęciami.

Aż skręcił w dziwny zakręt o którym nie wiedział.

Wpadł do dziwnego domku dla lalek

Zaczął biec dalej gdy ściany zaczęły stawać w płomieniach jego futro także jest w płomieniach lecz ta małpa ma tak zwany (plot armor) I biegnie dalej.

Podbiegł do pokoju Klauna pomachał mu i pobiegł dalej Czarownica zaczyna się irytować przez tą małpę.

Czarownica używa kuli jak po ostrym kebabie Cienia.

Ditrix został wystrzelony przez ścianę wbiegł do jakiegoś dziwnego pociągu kliknął przycisk i zaczął jechać w górę.

-... cholerna małpę-Powiedziała Czarownica..

Zaczęło się odliczanie...

60

59

58

57

56

55

54

53

52

51

50

49

48

47

46

*DovisTale*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz