Gdy Tetryna odleciała musieli rozdzielić się ponieważ były tylko dwie możliwe drogi.
-Dobrze. Rozdzielimy się w ten sposób napewno ktoś znajdzie ciemną Fontannę. Jeśli jedna Osoba się nią zajmie To sprawa będzie załatwiona.
Ja idę z Ralseiem ponieważ jest bardzo Dobrym Sojusznikiem. Ja i Mój Skład w Prawo. A ty Vis idziesz w Lewo-Mówi Wisniews.-Ej. EJ. Ja też z wami idę bo nie chce iść z Tą Kukłą i Klaunem-Odparła Susie Następnie poszła w prawo.
-Hm.. dobrze skoro Oskarvis jest z Spamtonem i Jevilem. Dołączę do was Wisniews. Wtedy podzielimy się cztery na cztery.
-To znaczy że mam iść z Oskarvisem i tą Dwójka?-Zapytała Yuri.
-Wybacz. Taka Polityka-Powiedział Wisniews i odszedł w Prawo z Ralseiem Susie oraz Moniką.
-Nie Martw się. Mam ich Dwójkę pod kontrolą-Odparł Oskarvis.
-[Myślisz że jesteś tym co ma Kontrolę?]-Zapytał Spamton jako Okulary.
-Przestań z nawiązaniami Pinokio Pinokio!-Mówi Jevilowa kosa.
-Mogło być gorzej prawda?-Zapytała Yuri.
-Tak mi się zdaję-Odparł Oskarvis następnie jego Okulary Zmieniły się w z powrotem w Spamtona a Kosa w Jevila.
-Jednak zmieniłem zdanie ciekawa tu [Architektura] [10/10] [ Hotel?] [Trivago]-Mówi Spamton rozglądający się po Długim korytarzu pełnym obrazów Tetryny. Idą dalej czerwonym Dywanem.
-Wyczuwam Energię ciemności-Powiedział Jevil. Następnie uśmiechnął się gotowy na trochę Chaosu.
Gdy idą dalej nagle z sufitu Znów obniża się Tetryna
-Hej~ jak wam się Podoba Puki co?-Zapytała się Tetryna pozując w powietrzu żeby przygotować się na występ specialny.
-Bardzo tu. Um. Elegancko-Odpowiedziała Yuri.
-Właśnie. A nie było was wszystkich ośmiu?-Spytała się Tetryna widząc tylko ich Czwórkę.
-Oh. Rozdzieliliśmy się. My poszliśmy w Lewo a Prezydent ma manię i poszedł w Prawo. Bo uważa że jest na tyle Prawy że musi zawsze skręcać w Prawo-Odparł Oskarvis.
-To brzmi jak poważny problem-Mówi Tetryna.
-Serio?-Spytał Oskarvis.
-Nie-Odparła i odleciała na sznurkach.
-Woah! Patrzcie tylko na tego [Zawodnika!]-Krzyknął Spamton który ujrzał Plakat zaklejony Plakatem Tetryny.
Patrzenie na zaklejony Plakat coś Spamtonowi przypomniało i Odkleił Plakat Tetryny żeby zobaczyć co jest pod nim.
-Catrox. Wspaniałe [Show] na każdą godzinę twą-Przeczytał Spamton.
-Catrox? Pierwsze słyszę... kto to taki?-Zapytał Oskarvis.
-To dlatego że jest [Mroczny] dlatego go nie spotkałeś. Dopiero ta Ciemna Fontana odżyła go po latach-Odpowiedział mu Spamton
-Tak. A gdzieś tu kolejny element przeznaczenia czeka na otwarcie tych Piekielnych bram gdy za nimi nadal głosy zdają się wołać jego imię-Powiedział Jevil.
Idą przez długi korytarz w totalnej ciszy.
Widzą mnóstwo obrazów Tetryny gdy idą czerwonym dywanem.
Po czasie słyszą jak Spamton się znów odpalił.
-[Niskie ceny tylko dziś w]
[Moja Szansa]!
[Twoja Szansa]!
[PortretGrobu]!
[Hiper łącze zablokowane]-Mówi Spamton.-O czym on mówi?-Spytała się Yuri.
-Eh znowu jakieś głupoty-Odparł Oskarvis.
-On Próbuje przekazać inny świat gdy inny czas czekał na nas! Wee hee hee! Nawet Osoba która skradła Pudełko nie jest w stanie tego odkryć sama-Powiedział Jevil.
-Wybacz za nich. Mogą powodować potężny ból głowy-Powiedział Oskarvis.
-Eh. Nadal to lepsze niż sluchanie Wisniewsa-Powiedziała cichym głosem.
-Heh. Skoro tak myślisz-Odparł.
Z Sufitu znów zleciała Tetryna.
-Jesteście blizko Pokoju Naszego Aktora specjalnego!-Mówi Tetryna dumnie.
-Kogo takiego? [Catroxa?]-Spytał Spamton.
-Nie wypowiadaj przy mnie tego imienia. Nie chodzi o Catroxa. Catrox jest nikim więcej niż Zepsutą lampą skazaną na brak naprawy. Miałam na myśli naszego Aktora który gra drzewo w teatrze-Odpowiedziała Spamtonowi Tetryna.
-Oh. Drzewo powiadasz? Zawsze chciałem mieć rolę Drzewa Drzewa!-Oznajmił Jevil.
-Oh to zapraszam tędy!~
Drzewko zawsze lubi nowych gości-Tetryna zaprowadza ich do Pokoju.Widzą tam małą salę na której jest kartonowe Drzewo.
-Um.. ale to tylko Karton-Odparła Yuri.
-Nie mów tak. To może skrzywdzić jego uczucia-Powiedziała Tetryna następnie pogłaskała Karton.
-Ale [Porcelano] ten [Oak Wood] jest Dosłownie Kartonem bez [Zniżki bez zwrotu]-Mówi Spamton.
-Nie widzę hejtetów-mówi Tetryna następnie odlatuje na sznurkach.
-Ciekawa z niej Osoba! Osoba!-Odparł Jevil.
-Chyba [2020] nie był taki zły-Powiedział Spamton na tą Informację.
Oskarvis dotknął Karton.
Tak jak myśleli. To tylko Karton.
-wsumie. Z jednej strony nadaje się na Drzewo w tym Teatrzyku-Odparł Oskarvis.
-Racja! Ten przynajmniej tremy nie będzie miał-Dopowiedział Jevil.
-No chyba że ta [Wariatka] powie ze słyszy [Głosy fali....]
HEahahahahehHehHeahhaha-Spamton zaczyna się śmiać i zawiesił mu się program kontynując śmiech.Jevil Uderzył go w tył głowy.
Spamton się odwiesił.
-Ej [Klauniarzu] kto pozwolił Ci? Kto pozwolił Ci? Na [PVP] w [...]?-Spytał Spamton.
-Chodźmy może dalej. Nie ma co czekać. Bo jeszcze Fontana nam ucieknie-Odparł Oskarvis żartobliwie.
Nagle zobaczyli ze Karton się rusza?
-Czekaj to on Żyje?-Spytała Zdziwiona Yuri.
-Hm?-Oskarvis podszedł do Kartonu i go podniósł.
Pod Kartonem był ktoś kto odrazu uciekł gdy tylko Karton został podniesiony.
Osoba tam uciekła pod krzesła tak szybko że zdążyli tylko zobaczyć to że zamiast nóg ma jedno koło.-A to kto to?-Spytał Oskarvis.
-[○●○●○●○●○●○●○]
[miał] [błysk]-Mówi Spamton.-Więc... czy idziemy dalej?-Zapytała Yuri.
-Tak. Chodźmy. Pozatym. Jevil. W tym Ciemnym Świecie jest kolejna Osoba która nada się do Pałacu Wolności?-Zapytał Oskarvis.
-Myślałem że się już domyśliłeś gdy to mówiłem? No chyba że się tylko upewniasz. Ależ tak. w tym świecie jest więcej osób pasujących do Pałacu Wolności. Możliwe że nawet więcej niż jedna Osoba miała by tam dobre miejsce miejsce gdzie Prawda przepełnia Serce-Mówi Jevil.
Idą dalej przez Teatralny Świat. Doszli do czegoś co przypominało Restauracje?
A międzyczasie u Wisniewsa i reszty Bohaterów którzy poszli Prawą Stroną.
CZYTASZ
*DovisTale*
PertualanganKsiążka opowiadająca historie Trio Ludzi i Sióstr z Odległej planety, szybko okazuje się że coś jest nie tak. Jedna z sióstr poznała dwójkę ludzi z Planety Ziemi żeby zwalczyć zagrożenie w kosmosie. Lecz pewnego dnia ich drogi się rozeszły Przez nie...