Spamton gdy zadzwonił do Wisniewsa
Ujrzał ze odebrał.-No? Halo? Oskarvis?-Zapytał Wisniews gdy słyszy ciszę po drugiej stronie telefonu jedynie słyszy odgłosy fali.
-[Odgłosy fali]-Spamton wydaję z siebie dziwne odgłosy fali.
-Spamton!? Znów Oskarvisowi telefon ukradłeś? Po co do mnie dzwonisz?-Zapytał Wisniews.
-Jest ważna Sprawa!-Krzyknął Spamton do Telefonu.
-Zamieniam się w słuch. Co takiego?-Zapytał Wisniews.
-[Mama] chce okraść [Państwo]!-Krzyknął Spamton.
-Twoja Mama chce okraść Państwo?-Zapytał zdezorientowany Wisniews.
-Jak Moja Mama!? O czym ty do mnie za przeproszeniem [########]!?! Mówię że [Mama]! A nie Mama! [SŁUCHAJ UCHEM A NIE BRZUCHEM!]-Krzyknął Spamton.
-Chyba nie rozumiem-Odparł Wisniews.
-Kto się śmieje z [Cieniiiia] tego zaraz ni ma!-Krzyknął Spamton.
-Spamton. Zaraz ciebie może ni być-Powiedział Prezydent.
-To zatrzymasz ją!?-Zapytał Spamton lecz Wisniews się Rozłączył.
Wisniews dostaje kolejny telefon.
-Ani chwili spokoju-Powiedział Wisniews I spojrzał że teraz Cień dzwoni.
Prezydent się zaskoczył lecz odebrał.
-Halo Cień?-Spytał Wisniews.
-Ty. EJ dzwonie z zaświatów bo Nuggetowi się nie spieszy. Jak go spotkasz powiedz mu żeby wykonywał robote szybciej-Odparł Cień I się rozłączył.
Wisniews nie do końca wie co się właśnie wydarzyło.
-Taaa Cień dzwoni z zaświatów. A ja jestem święty mikołaj-Odparł sam do siebie Wisniews następnie zaczął przeglądać jakieś papiery.
Ktoś znów do niego dzwoni.
-Czy mogli by nie dzwonić przez pięć minut!? Pięć Minut!?!?!-Zapytał Wisniews następnie chwycił telefon i odebrał oraz Krzyknął głośne HALO!?
Osoba po drugiej stronie siedzi cicho.
-Jak to znowu jakiś żart to nie wiem co zrobię!-Krzyknął Wisniews.
Po drugiej stronie jest tak cicho jakby Wisniews w ogóle nie był w trakcie połączenia telefonicznego.
Wisniews jest zirytowany i się rozłączył.
Usiadł na spokojnie i zaczął badać sprawę inflacji w jego państwie.
Wszystkie dowody padają na nikogo innego jak Cienia.Wisniews chce już wykonać telefon lecz nie dodzwonił się tym razem do Cienia.
-A teraz to już nie odbiera! Będę musiał bawić się w tą inflację przez tego krasnoluda z piwnicy! Niech go piorun strzeli-Powiedział Wisniews.
Inny nie znany mu numer zaczyna do niego dzwonić.
Wisniews bierze wdech i wydech i myśli nad wyciszeniem telefonu.
Odebrał z nadzieją ze to nie będzie kolejna nic nie wartościowa sprawa.
-Dzień Dobry, mówi Quingyoi.
Quingyoi prophezeiung.
My się jeszcze nie znamy. Ale złożyłam wniosek tydzień temu by dostać zezwolnie na prowadzenie mojego małego biznesu w mieście.
Panie Prezydencie Wisniewsie.
Czy wniosek został zaakceptowany?-Zapytała dziewczyna z lekkim spokojnym głosem.-Hm?.. chwila Moment.
Sprawdzę.
Pani wniosek jeszcze nie został sprawdzony. Ale zobaczymy. W razie czego wyślemy informację pocztą lub zadzwonimy-Powiedział Wisniews.-O. doskonale. To do widzenia i do usłyszenia-Powiedziała I się rozłączyła.
-W końcu zadzwonił ktoś w sprawie ważniejszej niż Cień w zaświatach-Odparł Wisniews.
Nagle znów ktoś dzwoni.
-Cholera! Znów Oskarvisa numer! Jeśli to Spamton znów dzwoni po raz kolejny to chyba naprawdę wyślę tego pinokia na syberię-Powiedział lekko wnerwiony głupotami Spamtona Wisniews.
Mimo to odebrał.
-Dzisiaj [Rocznica-Książki elektronicznej!!] CO ZA [Wilk] w [Owcy skórze] co Bierze [Deal] masowo! [Mała Kukiełka na sznurkach to [SCAM]!!!
Prezydencie zatrzymaj [Korupcję!!!]
Albo
[GasterBlasterPL] złapie cie!
[Hiper łącze zablokowane]-Odparł Spamton.Wisniews rozłączył się i wyciszył telefon do odwołania.
Międzyczasie gdzieś w mega Pizza plexie.
Nugget odżywił Cienia.
-Brawo Nugget. Myślałem że już zapomniałeś instrukcji-Odparł Cień.
-Nie. To skrytobujca odpiął przypadkiem kabelki gdy ćwiczył swoje sztuczki-Powiedział Nugget.
-Eh nic nowego-Odparł Cień.
Razem z Nuggetem wyszli z Pizza plexu.
Był już wieczór, i piękne beż chmurne niebo.
Wracali sobie na spokojnie. Aż tu nagłe
Cienia walnął piorun....
-I znowu do maszyny..-Powiedział Nugget i ściągnie ciało Cienia z powrotem do maszyny w Pizza plexie.
...
CZYTASZ
*DovisTale*
AdventureKsiążka opowiadająca historie Trio Ludzi i Sióstr z Odległej planety, szybko okazuje się że coś jest nie tak. Jedna z sióstr poznała dwójkę ludzi z Planety Ziemi żeby zwalczyć zagrożenie w kosmosie. Lecz pewnego dnia ich drogi się rozeszły Przez nie...