Dla miasta dzisiaj Piękny dzień.
Prezydent Wisnews ogłosił otworzenie nowej Szkoły.
Dla ludzi i potworów.I System Nauczania Wisniewsa.
Zatrudnił tam wiele osób na miejsca nauczycieli.Naprzykład Toriel Lub Nawet przekonał Alphys.
Także w mieście na rozpoczęciu szkoły pojawiły się nowe twarze.Przed szkołą Piękny dzień Ptaszki śpiewają i słońce świeci.
Dwójka Potworów Podchodzi pod bramę Szkoły.-Ahem a nie mówiłem! Według tego co napisali zaczynają już Wkrótce! Widzisz mój geniusz nigdy się nie myli droga Noelle-Powiedział Niebieski Ptak.
-Berdly. A to nie tak że Wiedzieliśmy już o tym od tygodnia?-Zapytała Noelle dziewczyna jeleń ubrana w świąteczne ubrania w lato.
-To tylko szczegół! Nie możesz ulepić bałwana bez śniegu! No chyba że nasza przyszła klasa to Bałwany-Powiedział Berdly poprawiając swoją koszule.
Wchodząc na teren szkoły Berdly chciał otworzyć drzwi wejściowe i pociągnął je do siebie. Po chwili zrozumiał że jest tam napisane na nich pchać.
Popchnął drzwi i weszli w dwójkę do środka.
ujrzeli schody które prowadziły do góry oraz zejście na dół
-Przepraszam Dokąd prowadzą te schody w dół?-Zapytał Berdly
Osoba Pokazała mu palcem na Tablice.
Berdly spojrzał i Zobaczył ze schody prowadzące w dół to schody do szatni.
-Oh! Okej, nie było tematu chodźmy noelle-Berdly Mówiąc to Wziął Noelle za rękę i poszedł z nią schodami w górę.
Nagle ktoś ich minął i popchnął Berdliego Specialnie lub nie Specialnie łokciem. Berdly po tym puścił Noelle
-Hej! Uważaj jak chodzisz ty pod gatunku!-Krzyknął Berdly.
Osoba odwróciła się.
Była to fioletowa Dziewczyna jej twarz wyglądała jak bez emocji.
Lecz nagle odezwała się.-Hm? Problem?-Zapytała go stojąc przed nim.
-H-HUH? Żebyś wiedziała! Uważaj jak chodzisz bo stracę moje szare komórki patrząc na ciebie!-Berdly Powiedział jej wprost.
-Um.... Przepraszam za przyjaciela-Powiedziała niepewnie Noelle unikając kontaktu wzrokowego z Dziewczyną.
-Heh.. Widać że ten twój przyjaciel to ptasi mózg. Prawie stracił by głowę-Powiedziała Fioletowa Dziewczyna po czym poszła korytarzem.
Noelle podeszła do Berdliego.
-Wszystko Dobrze berdly?-Zapytała Noelle.
-Oszywiscie. Mam wielką nadzieję że tego Osobnika już więcej na oczy nie, zobaczę -Powiedział Berdly.
Po pewnym czasie Ludzie zebrali się na Rozpoczęciu i Otwarciu.
Wisniews postanowił ze zacznie przemówienie.-Zebraliśmy się tutaj żeby-Wisniews mówił coś przez pół godziny ale nikomu nie chciało się tego słuchać.
Nawet Czytelnikom.-Dobrze ze juz po tym Przestawieniu chodźmy poznać naszą klasę-Odparł Berdly po czym razem z Noelle poszli do sali ich klasy.
Naucycielka ich wychowawczyni weszła.
-Siema mordki jestem Alphys-Powiedziała ich Wychowawczyni zakładając na twarz okulary przeciw słoneczne chciała być Cool i zrobić trik lecz wywróciła się z krzesłem.
-...-Berdly siedzi w ciszy.
-.. Um? Wszystko dobrze proszę pani?-Zapytała Noelle gdy reszta klasy tylko patrzała.
-Tak! Oszywiscie Jestem Alphys i będę was uczyć!-Powiedziała Alphys.
Nagle do Sali weszła dziewczyna.
-Nie spóźniłam się?-Zapytała.
-N-nie-Powiedziała Alphys z przerażeniem gdy ją zobaczyła.
-Spoko-Odparła Dziewczyna po czym usiadła na wolnym miejscu.
-Więc klaso poznajmy się.. Ale najpierw podpiszcie się na kartkach-Powiedziała Alphys po czym poddała Kartkę.
Każdy zaczął się podpisywać aż w koncu nastała Kolej dziewczyny.
Po Chwili zrozumiała ze zgubiła Długopis.-Kur#a! Wiedziałam że czegoś nie wzięłam! CO się tak patrzycie przegrywy!-Krzyknęła Dziewczyna do tych co się na nią spojrzeli.
Nagle Noelle wstała i podeszła do ławki fioletowej Dziewczyny.
-umm potrzebowałaś długopisu? Mogę pożyczyć Ci mój-Powiedziała Noelle podając Długopis.
-Huh?... Dzięki.
Ten twój długopis wygląda smacznie-Powiedziała Dziewczyna.-Oh? Bo to dlatego że wygląda jak Laska Cukrowa?-Zapytała Noelle.
-Ta. -Powiedziała Dziewczyna po czym podpisała się na kartce, jej imię to było Susie.
-Susie? Ładne imię-Powiedziała Noelle po czym jak zrozumiała co powiedziała Odwróciła się wzrokiem.
-... TA. Twoje imię to Noelle?-Zapytała Susie.
-Skąd wiesz!?-Noelle Zapytała zarumieniona.
-Uhh?... Bo siedzisz w pierwszej ławce co nie? - Odparła Susie.
-Tak siedzę, ale co to ma wspólnego?-Zapytała Noelle.
-Wiesz jako pierwsza dostałaś Kartkę więc to musi znaczyć że osoba która podpisała się Jedynką to ty. Więc znaczyło by to że jesteś Noelle.
A ten Niebieski gamoń to Numer drugi Berdly-Powiedziała Susie.-Żebyś wiedziała że jestem numerem jeden!!-Krzyknął Berdly do niej siedzący przed nią i słuchający rozmowy.
-Nie widać. Pokonała bym ciebie z palcem w nosie-Odparła Susie kładąc nogi na ławkę.
-Wszystko fajnie. Ale kto Pytał?-Zapytał Berdly.
-No nikt-Odparła Susie.
-No właśnie! Więc siedź cicho!-Berdly powiedział.
-To po co pytałeś skoro nie chcesz odpowiedzi? Słyszałeś że odpowiedziałam że Nikt pytał-Susie Powiedziała z nogami na ławce.
-... Nie rozumiem-Odpowiedział Berdly.
-To odwróć się i Dziobem do Tablicy i nad tym pomyśl-Powiedziała Susie.
-Kurde... Szkoda ze nie uczę tych Anime dziewczyn-Powiedziała Alphys.
-Jakich dziewczyn!?-Zapytał Berdly.
-No wiesz klubu literatury.. One też się uczą w tej szkole...
Mam z nimi tylko dwie godziny w tygodniu-Powiedziała Alphys.-Literatura? Brzmi tak nudno. Nie rozumiem jak można chcieć Czytać książki z własnej chęci-Powiedziała Susie.
-Ja czasami czytam.. Ale Takie książki z klimatem świąt, czuję wtedy tą magie!-Powiedziała Noelle.
-Znajdź mi jakąś książkę o Fioletowym Dinozaurze to może przeczytam. Podkreślam może-Odparła Susie.
Dwójka uczniów na ławkach położyła karteczki z Imionami
Jockington
I Catti-OH! Dziękuję za karteczki będzie mi łatwiej-Powiedziała Alphys.
-Czekaj! Sugerujesz że jestem nikim Suzan!?-Zapytał Berdly.
-No świetnie. Zrozumiał po czasie, chwila nazwałeś mnie Suzan?-Spytała Susie.
-Oj to będzie długi rok szkolny... Heh..-Powiedziała Alphys.
CZYTASZ
*DovisTale*
AventuraKsiążka opowiadająca historie Trio Ludzi i Sióstr z Odległej planety, szybko okazuje się że coś jest nie tak. Jedna z sióstr poznała dwójkę ludzi z Planety Ziemi żeby zwalczyć zagrożenie w kosmosie. Lecz pewnego dnia ich drogi się rozeszły Przez nie...