103-Blizny

284 31 20
                                    

ANGEL:
Zmieszał się.
-Można tak powiedzieć...-Podrapał się po głowie.
-Czego?
-Niezbyt lubię o tym rozmawiać.
Uśmiechnąłem się lekko.
-Kochanie, nie masz się czego przede mną wstydzić. Jesteś moim ideałem i nic tego nie zmieni.
-Na pewno..?-Upewnił się.
-Jasne że tak. Poza tym nie kocham Cię tylko za wygląd.
Spiker westchnął i zaczął rozpinać górę pidżamy.
Po chwili ściągnął ją, a moim oczom ukazała się jego ciemna skóra, cała w bliznach.
I to nie tylko klatka piersiowa, ale też ramiona i kawałek szyi.
Moje oczy były ogromne, a Al miał wzrok wbity w podłogę. Jakby czekał aż go wyśmieję lub skreślę.
-Skarbie...-Wykrztusiłem i się do niego zbliżyłem.-Kto Ci to zrobił..?
Położyłem mu dłoń na klatce piersiowej, nie mogąc uwierzyć w to co widzę.
Pomyślałem że tego kto go tak skrzywdził czeka los o wiele gorszy niż Agathę. Ten ktoś będzie błagać bym go dobił, a ja tylko się nakręcę i zadam mu gorszy ból.
-Mój ojciec.-Powiedział cicho.
-Twoja mama o tym wie..?
-Nie.-Odpowiedział i cofnął się, by zacząć ubierać koszulę nocną.-I się nie dowie.
Milczałem.
-Teraz pewnie już nie jestem dla Ciebie taki atrakcyjny, prawda?-Spojrzał na mnie.
-Oczywiście że jesteś! Nie gadaj bzur, Al!-Podszedłem do niego.-Żałuję tylko że nie mogę zrobić tego Twojemu ojcu.
Okularnik uśmiechnął się lekko.
-Wyręczyłem Cię.
-Niech go Piekło pochłonie.
Zaśmialiśmy się.



Ja też się śmieję xD
Tak, uwielbiam ten motyw z bliznami. Jest fanowski ale chuj
Z racji że dziś urodziny, wskoczyłem w bardziej wyjściowy ficik.
Możecie teraz zobaczyć jak wygląda Ramcia xD
Korzystajcie póki możecie bo to zdjęcie niedługo stąd zniknie. Póki co mówię bye

Albo nie xDZostawię jednak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Albo nie xD
Zostawię jednak

|RADIODUST| Krwawa miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz