Lawenda Z Wanilią (360 słów)

90 2 0
                                    

Pov Lust

Siedziałem na kanapie pijąc powoli herbatę i czytając jakąś mało interesującą książkę. Nie mogąc się na niej skupić przez jakieś krzyki na dworze dołożyłem kubek i wstałem. Pewnie do Dusta znowu przyszła ta ośmiornica i coś od niego chce...
Podszedłem do drzwi i je otworzyłem. Na śniegu bawili Kenza i jeszcze ktoś... Podszedłem do nich mimo że śnieg strasznie ziębił mnie w stopy i szybko złapałem syna na ręce. Rozejrzałem się i zobaczyłem jak mój ukochany rozmawia z koszmarkiem. Wtuliłem skarba mocniej w siebie.
- co ci mówiłem o bawieniu się jak tata nie patrzy...? W dodatku z jakimiś obcymi dziećmi...?
-ale mamo! To jest MoonLight, syn Pana NM! I jest bardzo miły!
-dzień dobry - mały szkielet się uśmiechnął i podszedł do mnie - jestem MoonLight...
- miło mi cię poznać - kucnąłem i podałem mu rękę a on od razu ją chwycił i delikatnie potrząsnął - dobrze przepraszam że wam przerwałem w zabawie... - odstawiłem syna na ziemie-miłej zabawy
Podszedłem do Dusta i ośmiornicy.
-czy on zawsze musi przychodzić...? Już nawet nie można porozmawiać - powiedział gdy tylko podszedłem - już możesz sobie iść. Rozmawiam tu z Dustem... A... Nie dotykaj mojego dziecka suko. - warknął
Patrzył na mnie zabójczym wzrokiem.

Spojrzałem na niego i prychnąłem.
-nie moja wina że Twoje dziecko bawi się z moim przerośnięta ośmiornico-odwarknąłem i wtuliłem się w Dusta.
-znudził Ci się już Horror więc przyszedłeś do Dusta? Ciekawe co powie na to Desire jak się dowie że jego ukochana mamusia uciekła do innego kochanka.
-nawet nie próbuj mu jic mówić - warknąłem- to że jego ojciec się nade mną znęcał też wiesz? Jak nie to już tak. Nie wrócę do tego sadysty. Jedyne co robił to mnie bił i poniżał.
-najwidoczniej na to zasługiwałeś.
-zamknij ryj - warknąłem.
-huhu suka pyskuje? Może trochę kultury dobrze by Ci zrobiło? - powiedział i chwycił mnie macką za szyję.
-możecie przestać!? Dzieci na was patrzą - warknął do nasz Dust.
Miał rację obaj chłopcy patrzyli na cala6scene z przerażeniem.
-powiem wszystko Crossowi...
-nie jesteśmy już razem.
-a no tak... Zdradziłeś go z Killerem... Dwa razy... I masz z nim teraz 2 bachor ów i Cross się dowiedział? Ciekawe od kogo - zaśmiałem się.
-jeśli to ty mu powiedziałeś to masz przesrane.

(w sumie nie miałam na to pomysłu ale strasznie chciałam napisać coś z Lustem i Dustem więc powstał ten potworek ~Paulina 27.11.2020)

One-Shoty z UT i AU Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz