XLVII

2.2K 98 1
                                    

   Otworzyłam oczy w chwili gdy poczułam na twarzy coś mokrego i lepkiego.Spojrzałam na plecy chłopaka i ciemną plamę tworzącą się na ubraniu, osuną się na ziemię z zamkniętymi oczami.

   Na początku dezorientacja zamroczyła mnie na chwilę, ale zaraz potem przerodziło się to w gniew i rozpacz. Upadłam na kolana przy ciele chłopaka słysząc tylko niewyraźny krzyk i pisk, poczułam jak wszystkie uczucia opuszczają moje ciało i zmienia się w dziwną siłę.

-William...-Wyszeptałam łapiąc w dłonie twarz chłopaka, łzy płynęły mi z oczu, nie powstrzymywałam ich.- Proszę spójrz na mnie, otwórz oczy. Błagam.Will!- Poczułam szarpnięcie do tyłu a po chwili mimo wyrywania się stałam na nogach trzymana przez Dylana.

   Wszystko co potem się działo to tylko czarna dziura.


Pełnia KrwiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz