Chce być tylko twoja..

~137~

Pov: Alex

Wyszłam z łazienki z Biancą na rękach. Już miałam coś powiedzieć gdy zobaczyłam że Emilka zasnęła na łóżku. Delikatnie odłożyłam małą na podłogę i przyłożyłam sobie palec do ust aby pokazać córce żeby była cichutko. Ta się tylko uśmiechnęła i robiąc ten sam gest ręką zaczęła delikatnie wdrapywać się na łóżko. Po chwili Bianca siedziała obok blondynki i cały czas ją obserwowała ja za to nachyliłam się nad kobietą i złożyłam parę pocałunków na jej policzkach, czole czy ustach. Po kilku sekundach blondynka zaczęła się wiercić.
Delikatnie uśmiechnęłam się na ten widok. Znowu złożyłam delikatny pocałunek na jej ustach na co niebieskooka już delikatnie otworzyła oczy aby zarejestrować co się dzieje.

- Gdzie Bianca? - zapytała patrząc na mnie lekko zdezorientowana i zaspana

Po chwili nasza córeczka nachyliła się nad policzkiem swojej mamy i złożyła na nim długiego całusa. Blondynka odrazu zachichotała przytulając do siebie małą kruszynkę.

- Ej a ja to co? - zaśmiałam się a niebieskooka odrazu wyciągnęła rękę w moją stronę i mnie przytuliła

- A ty co tak cicho siedzisz? - zapytała kierując słowa do naszej córki delikatnie łaskocząc ją po brzuszku

- mama kazała być ciii - przyłożyłam palec do ust

- Ale już nie trzeba gluptasku - zachichotałam a dziewczynka się do mnie przytuliła

- mamooo - zaczęła nasza mała księżniczka

- Tak? - zapytałam delikatnie całując główkę małej

- włączysz mi bajki? - zapytała robiąc minę kota ze Shreka

- Bianca powinnaś już iść spać - odezwała się Emilka

- oj daj spokój, jedna czy dwie bajki jej nie zaszkodzą - powiedziałam trzymając stronę naszej córki

- czy ty musisz mieć takie miękkie serce dla naszej córeczki? - zapytała

- Tak, chce żeby miala fajne dzieciństwo - przyznałam - to co chcesz oglądać? - zapytałam patrząc na małą istotę w moich ramionach

- fineasz i ferb! - powiedziała ucieszona a ja biorąc laptopa posadziłam dziewczynkę na łóżku

Po chwili bianca leżała zajęta bajką ja za to skupiłam pełną uwagę na mojej żonie.

- Nie powinnaś jej pozwalać oglądać już bajek - przyznała przytulając się do mnie

- daj spokój, zobacz jak się cieszy - kiwnęłam głową w stronę córki

- ehhh masz za dobre serce - przyznała całując moją linie szczęki

- pamiętaj że dla obcych ludzi zazwyczaj jestem suką - powiedziałam jej na ucho a ta się zaśmiała

- tu akurat przyznam ci rację - odparła

- myślisz że Bianca ma fajne dzieciństwo? - zapytałam po chwili ciszy

- dlaczego o to pytasz? - zapytała mnie blondynka

- Nie wiem, czasem mi sie wydaje ze mogłabym być lepszą matką niż jestem - westchnęłam

- kochanie, jesteś najlepszą mamą dla Bianci, mała cie uwielbia, kocha się z tobą bawić czy też siedzieć w twoich ramionach bo zawsze musisz ją zaczepić, widzę że czuję się przy tobie bezpiecznie tak samo jak ja, jestem wspaniałą mamą jak i żoną co pokazujesz każdego dnia i każdej nocy, nawet dzisiaj podczas incydentu przy acu zabaw, zadbałaś o moje bezpieczeństwo ale też o to żeby bianca tego nie widziała, to już jest coś, jesteś poprostu nie do zastąpienia - powiedziała mocniej wtulając się w mój tors  - i nigdy nie myśl inaczej