Pov: Emilka
- w ogóle to.. Czym się zajmujesz Alex? - zapytała moja ciotka patrząc na Alexe
- Jestem adwokatem - powiedziała po przełknięciu czegoś co miała w ustach
- słyszałaś Agnieszka? - usłyszałam głos wujka
- o co chodzi? - zapytałam
- byłam na studiach prawnych ale rzuciłam je na 3 roku.. Tak to byłabym nadzianym kasą prokuratorem - zaśmiała się patrząc jednoznacznie na Alex
- że ja nadziana kasą? - zaśmiała się moja dziewczyna
- a nie?
- zdecydowanie nie - wzięła ostatni kęs do buzi i odłożyła sztućce
- a jak Twoje relacje z rodzicami? - zapytała ciotka
- jest tragicznie.. Nie tolerują Alex - sapnęłam
- nie rozumiem.. Przecież Alex to wspaniała dziewczyna z której można byłoby brać przykład - wypowiedział się wujek
- dziękuję Panu, ale wątpię żeby tak było - powiedziała poprawiając włosy
- jaki tam pan.. Jestem Edek - podał rękę Alex na co ona ją uścisnęła - Oł męski uścisk - uśmiechnął się - trenujesz coś?
- niee najwyżej co to amatorsko ćwiczę - zaśmiała się moja dziewczyna
- rozumiem - poklepał ją po ramieniu gdy odchodził.. Pewnie po alkohol
- dobrze kochani! Zapraszamy wszystkie pary do tańca! - usłyszeliśmy głos prowadzącego
- idziemy? - zapytałam
- nie dziękuję - zaśmiała się a ja zrobiłam smutną minke - no dobrze chodź
Poszłyśmy i ustawiłyśmy się zaraz obok pary młodej aby zatańczyć. Po chwili muzyka zaczęła grać a nasze ciała mimowolnie zaczęły się kołysać powolnie od muzyki. Położyłam ręce na ramionach Alex zawijając je na jej karku. Ona za to objęła mnie w pasie i oparła nasze czoła o siebie. W tym momencie jedyne co widziałam to jej piękne czarne jak węgiel oczy..to w nich najbardziej kochałam i mogłabym patrzeć w nie godzinami.. Patrzyłyśmy sobie w oczy gdy nagle wzrok Alex powędrował na bok.. Dlaej patrzyłam w jej tęczówki w których tym razem widziałam iskrę wściekłości i zła. Dotknęłam jej ramion po czym zjechałam rękami na plecy dziewczyny które były całe spięte. Momentalnie odwróciłam się w stronę w którą był wbity wzrok Alex. Gdy znalazłam obiekt jej wzroku już wiedziałam o co chodzi. Stali tam moi rodzice wpatrując się w nas i najwyraźniej obgadując. Jakby im się w życiu nudziło..
- nie zwracaj na nich uwagi - powiedziałam kładąc rękę na karku dziewczyny
- łatwo ci mówić - odpowiedziała oschle
- skarbie.. - pocałowałam ją - proszę.. Zrób to dla mnie.. Chcę dobrze zapamiętać te wesele
- dobrze - Uśmiechnęła się
Dalej pochłonęłyśmy się w tańcu..
Po upływie pół godziny wróciliśmy do stolika. Gdzie siedzieli ciotka z wujkiem bo Agnieszka już gdzieś poszła. Ja rozmawiałam więcej z ciotką a Alex "zapoznawała" się z wujem. Oczywiście z zapoznawaniem się chodziło o picie.. Taki już był wujek Edek.. Miałam tylko nadzieję że Alex ma umiar do alkoholu.. A w sumie No tak racja.. Przecież jak ją poznalam była zchlana jak głupia więc co ja pierdole..
Po jakichś 20 minutach odeszłam od naszego stołu bez Alex bo ona oczywiście popłynęła w balet z moim wujkiem. Mam nadzieję że nie będę musiała jej zbierać z podłogi..
CZYTASZ
Chce być tylko twoja..
RomancePrzypadkowe spotkanie Pani Adwokat i zwykłej uczennicy liceum z marzeniami o karierze piłkarskiej.. Czy aby napewno było takie przypadkowe? Co będzie łączyło te dwie kobiety a co je może rozdzielić? Jak potoczy się ich dalsze życie.. Tego nie wiedzą...