~74~

767 28 14
                                    

Z dedykacją dla pewnej osoby która zmotywowała mnie do napisania rozdziału mimo mojego braku chęci. Wiem że to pewnie czytasz więc thx!!
A teraz zapraszam do czytania

°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°

Pov: Emilka

Obudziły mnie promienie słońca wpadające przez okno do mojej sypialni. Zaciskając oczy przez światłowstręt który właśnie nastąpił zaczęłam przeczesywać łóżko w poszukiwaniu telefonu ale zamiast niego poczułam jakieś ciało a dokładnie rękę. Delikatnie uchyliłam powieki aby zapoznać się z sytuacją i zobaczyłam.. Moją dziewczynę? Ale zaraz, co ona tu robi? Przecież.. A no tak.. Wczorajsza impreza. Bez zastanowienia przesunęłam się do mojej kobiety i wtuliłam w jej klatkę piersiową. Po chwili usłyszałam jej cudowny głos.

- nie myśl sobie ze nie jestem na ciebie zła - syknęła obejmując mnie

- a co niby zrobiłam? - zapytałam z chrypką w głosie czując że mój kac zaczyna się uaktywniać

- nic nie pamiętasz? - poczułam jej rękę wśród moich włosów

- nie - wymruczałam

- kleiłaś się do swojej byłej - poczułam jak jej ciało się spina

- Alex?! Alex tu była?! - zapytałam zszokowana. Co prawda pamiętam że gadałam z jakąś krotkowłosą kobietą ale wyrzuciłam z myśli opcje że to ta Alex!

- chuj mnie to obchodzi jak się nazywa, ale tak, kleiłaś się do niej - powiedziała po czym się odsunęła odemnie

- Ej no misia.. Obrażasz się? - zapytałam nawet się nie podnosząc bo czułam jak kac zaczyna mnie męczyć. Kac morderca nie ma serca jak to mówią

- nie, tylko chce żebyś wiedziała że zabolało mnie to - sapnęła - idę zrobić śniadanie - po tych słowach wyszła z pokoju

JAPIERDOLE!! Alex?! Czy to możliwe że ona wyszła już z więzienia? Wsumie możliwe ale jednak nie chce mi się wierzyć. Ale mimo wszystko, Daria powiedziała że "kleiłam się do mojej byłej" a mam tylko jedną. O kurwa.. Kleiłam się do mojej byłej.. Kleiłam się do Alex?! Japierdole ile ja bym fala żeby to pamiętać.. Znaczy co?! Emila kurwa ty masz dziewczynę idiotko o czym ty Wogóle myślisz?!
Wiem jedno. Już nigdy więcej nie pije a napewno nie w klubach w Lublinie bo to źle się kończy. Ale kuźwa.. Gdyby Zamaist Darii obudzić się przy Alex? Marzenie.. Znaczy.. Kurwa mam dziewczynę.. Powinnam się cieszyć że Wogóle obudziłam się obok niej a nie jakiegoś nieznajomego typa. Mimo z emoja fantazja mnie ponosi to kocham tylko ją, z całego serca i będę się tego trzymać.

Pov: Alex

- kurwa! - krzyknęłam gdy ktoś oblał mnie wodą -  pojebało cie do reszty?

- odzywaj się jakoś, tu jest dziecko - usłyszałam głos mojej mamy a gdy otworzyłam oczy ujrzałam zaraz obok łóżka Kornelie ze szklanką w ręce

- Hej ciocia! - powiedziała mała po czym wskoczyła mi na kolana

- Hej maluchu - przytuliłam ją do siebie

- jak minęła impreza? - zapytała moja rodzicielka

- dobrze, dużo nie pamiętam ale wsumie to dobrze - zaśmiała się

- też tak sądzę - zachichotała

- czy ty wiesz coś czego ja nie wiem? - zapytałam

- nie wiem, może tak może nie - zaśmiała się po czym wyszła z mojego pokoju

- kurwa.. - przeklęłam pod nosem

- A ja wiem coś!! - krzyknęła kornelia

- dobrze ale się tak nie drzyj - wyjeczałam z niezadowolenia

- powiedzieć ci? - dopytała

- dawaj - powiedziałam opierając się o koniec łóżka

- słyszałam jak tata, mama, babcia i ciocia Tatiana rozmawiali rano przy śniadaniu o tobie - zaczęła

- no mów dalej - pospieszyłam ją

- no i mówili coś o tobie i o jakieś Emilce.. To o twojej Emilce mówili prawda? - zapytała jakby.. Smutna?

Kurwa. A myślałam że był to tylko sen. Ona naprawdę tam była.. Naprawdę z nią rozmawiałam

- Korni.. Emilka nie jest już moja - sapnęłam -  ma już kogoś innego

- ale jak to?! Ona nie może! - krzyczała dziewczynka -  Emilka ma być tylko twoja, chce żeby była moją ciocią

- to idź i jej to powiedz - powiedziałam po czym zeszłam z łóżka i poszłam na dół a mała istota za mną

- A gdzie ona mieszka? - dopytywała mała

- skąd mam to wiedzieć? - odparłam

Już po chwili znajdowaliśmy się w kuchni gdzie była moja mama i Laura.

- Hej całej gromadzie - powiedziałam

- o wkoncu wstałaś - powiedziała moja  mama -  myślałam że dalej poszłaś spać

- chciałabym - odpowiedziałam poczym zaczęłam jeść kanapki które były na stole -  mamy tabletki przeciwbólowe?

- oczywiście

- ale trzeba przyznać że nie wygląda gorzej od Tatiany - zaśmiała się Laura

- oj tak, ona odrazu po wzięciu leków poszła dalej spać - dopowiedziała moja mama

- A pamiętasz coś z wczoraj? - zapytała Laura patrząc na mnie jednoznacznie

- jeśli chodzi ci o Emilkę to mało co - zakpiłam -  ale ten mały gagatek was podsłuchał przy śniadaniu i mi wszystko opowiedział - powiedziałam patrząc na Kornelie

- można było się tego spodziewać - zaśmiała sie babcia dziewczynki

- A co dokładnie pamiętasz? - dopytywała mnie dalej bratowa

- to że.. Wyszłam na papierosa i rozmawiałam z nią, przyszła jej dziewczyna a potem poszłam do klubu i już dalej nic nie pamiętam - przyznałam

- to się lepiej ciesz - przyznał mój wchodząc do kuchni

- dlaczego niby? - zapytałam

- nie to że jej dziewczyna przyjebała ci w ryj to jeszcze ty i Emilka na przekór się do siebie kleiłyście jak głupie - zaśmiał się robiąc kawę

- nie chciałam jednak tego wiedzieć - powiedziałam po czym wyciągnęłam telefon z kieszeni który wcześniej tam włożyłam.

Weszłam w aplikacje messenger i zobaczyłam nową konwersacje z kimś. Jak tylko przeczytałam nazwę użytkownika wiedziałam że to jest jakaś porażka..

"Od: Emilia Reznikov

Boisz się mojego wzroku czy co? Uważaj bo pobije cie samym wzrokiem.

Do: Emilia Reznikov

Lepiej idź tańcz ze swoją dziewczyną a nie piszesz ze mną. A Pozatym kurwa. Tak ciężko podejść?"

O japierdole.. Czy tam się coś odjebało a ja nie pamiętam co?!

Pov: Emilka

Siedziałam na kanapie. Byłam już sama w domu, czułam się nie najgorzej i przypomniało mi się z e istnieje takie coś jak telefon więc wzięłam go do ręki i zaczęłam przeglądać social media. Jak zawsze wszędzie 99+ powiadomień. Ale to chyba normalne jak jest się kimś znanym. Po chwili weszłam w messengera i już wiedziałam że wczorajszy wieczór nie mógł być gorszy.

"Do: Alexandra Ringsby

Boisz się mojego wzroku czy co? Uważaj bo pobije cie samym wzrokiem.

Od: Alexandra Ringsby

Lepiej idź tańcz ze swoją dziewczyną a nie piszesz ze mną. A Pozatym kurwa. Tak ciężko podejść?"

Co się do jasnej kurwy tam odjebało..

Chce być tylko twoja..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz