POV: Dylana
Wszyscy skakaliśmy z radości. Hailie oddycha.
Żyje
Shane'owi i Willowi poleciały pojedyncze łzy. Mi w sumie trochę też. Vincent wyglądał, jakby zrzucił z barek najcięższy ciężar na świecie. Był cały blady, mięśnie twarzy miał napięte, szczękę zaciśniętą i oddychał głęboko, jakby chciał ochłonąć. Tony oparł głowę o ścianę. Nie widziałem jego wyrazu twarzy, ale długo go nie podnosił, więc zakładałem że płakał. Ja za to, wwiercałem swoje ciemne oczy w salę operacyjną, gdzie leżała moja siostra.
Rozproszył mnie jednak ktoś, kogo zdecydowanie nie powinno tu być.
-Po co tu przylazłeś?!- rzuciłem opryskliwie do Cama.
Tony podniósł głowę i na widok ojca zacisnął zęby.
-Nikt cię tu nie chce- dodał.
-Ja...- zaczął tata.
-Siedź cicho- warknąłem- Nie chcemy cię tu- mówiąc to podszedłem do niego jak najbliżej, wbiłem w niego nienawistny wzrok i powiedziałem cicho:- Ona cię tu nie chce
Wyminąłem go i odszedłem.
POV: Willa
Dylan wyszedł w furii i opuścił szpital. Ojciec patrzył na nas niemrawo i próbował coś powiedzieć, tylko że nie wiedział co. Nawet nie próbował niczego wymyślić. Wiedział że to nic nie znaczy.
Wszyscy zignorowaliśmy jego obecność i dalej zamartwialiśmy się o Hailie walczącej o życie na stole operacyjnym. Kątem oka widziałem że Cam usiadł obok Shane'a i czekał razem z nami. Shane się od niego odsunął.
-Shane...- zaczął ojciec.
-Nie
Tata zamilkł.
Trochę smutno się na to patrzyło, ale ja również chowałem do niego urazę.
*20 minut później*
Z sali wyszedł ten sam lekarz, którego pobił Dylan. Wydawało mi się nawet że szuka go przez chwilę wzrokiem. Gdy go nie znalazł odetchnął cicho i oznajmił:
-Dziewczyna przeżyła
Ugięły się pode mną kolana.
Hailie żyje.
-------------------------------------------------------------
Wybaczcie miśki że dzisiaj tak krótko, ale skupiłam się na nowej opowieści i na Q&A które może się jeszcze dzisiaj pojawi <3
Mam dla was info :(
Od środy do piątku nie będę nic wstawiać bo jadę z klasą na wycieczkę :((((((
Wybaczcieeeeeee
Dziękuję za zrozumienie i życzę miłego dzionka/wieczoru/ nocy
POZDRAWIAM
CZYTASZ
~Rodzina Monet ~ Mafia Monetów~
Teen FictionCzternastoletnia Hailie Monet straciła dwie najukochańsze osoby w swoim życiu. Dziewczyna musiała zamieszkać z braćmi, ale niespodziewane wydarzenie zmienia całą ich historię. Hailie zostaje perfidnie uprowadzona, zaraz po wypadku na motocyklu ze sw...