Zobaczyłam tatę pod wytwórnią YG, zauważając go bez zawahania podbiegłam do niego rzucając mu się na szyje.
- Tato! Dziękuje, że tutaj jesteś. - powiedziałam nieśmiało.
- Jennie, cała się trzęsiesz. Wszystko dobrze z tobą? - pytał zmartwiony ojciec.
- Tato wszystko w jak najlepszym porządku - upewniałam ojca, chociaż bardzo się bałam przesłuchania.
- Jesteś gotowa? Wchodzimy do środka? - pytał z troską.
- Wejdźmy do środka - powiedziałam bardzo niepewnie.
Ustałam przed drzwiami wytwórni, które same się otworzyły przede mną. Ustałam na holu rozglądając się po pomieszczeniu, zdawało się bardzo ogromne.
Było strasznie wielu ludzi ćwiczących w każdym wolnym zakątku wytwórni.
Wzięłam głęboki oddech i spojrzałam na tatę, stojącego tuż obok mnie. Złapał mnie za ramię, czym dodał mi otuchy.
- Jennie, nie możesz się stresować, bo to wyjdzie na twoją niekorzyść.
- Wiem, tato - odparłam cicho.
Podeszłam razem z tatą do recepcji, aby zapytać dokładnie o przesłuchanie i dać papiery.
Nie mogłam wykrztusić z siebie ani jednego słowa.
- Dzień dobry, my w sprawie przesłuchania.
- Witamy, tym korytarzem - kobieta wskazał palcem na oddalony korytarz - w lewo i będą duże przeszklone drzwi.
- Dziękujemy - powiedział tata uśmiechnięty.
Wzięłam numerek od kobiety i ruszyłam z tatą, prosto w kierunku korytarza.
Cała się trzęsłam ze strachu. Dosyć, że mam słaby charakter to jeszcze to...
***
Siedziałam razem z tatą i czekałam na moją kolej, nogi mi skakały z nerwów, także moje paznokcie na tym ucierpiały.
- 97! - krzyczał facet.
- To ja! - wykrzyknęłam wstając z krzesła i opuszczając ojca.
Weszłam do pomieszczenia, gdzie na środku stał mikrofon, a przed nim jurorzy.
Ustałam nieśmiało przed mikrofonem, przygrywając wargi ze stresu.
- Jennie kim? - pytał starszy facet.
- Tak - odpowiedziałam cicho do mikrofonu - to ja.
- Kiedy się urodziłaś?
- 16 stycznia 1996 roku.
- Młodziutka jesteś - zaśmieli się wszyscy siedzący za stołem - pokaż nam co potrafisz.
Zaczęłam śpiewać piosenkę, którą tak bardzo ćwiczyłam każdego dnia„ Take a Bow".
Stałam ubrana w codzienne ciuchy przed jurorami.
CZYTASZ
Love Shot |Jennie [BLACKPINK&EXO] ZAKOŃCZONE
FanfictionDziewczyna urodzona w Korei Południowej, spędza swoje nastoletnie życie w Nowej Zelandii. Jedynaczka będąc oczkiem w głowie rodziców zaczyna ćwiczyć śpiew i taniec, w czym jest bardzo dobra. Pewnego dnia dowiaduje się, że w jej mieście odbędzie...