Zamówienie od: -Hisoka-Cie-Zje-
Ship: Miya Chinen x OC
Anime: Ske8 the Infinity
Informacje o OC:
Imię i nazwisko: Mikari Freecss
Wiek: 15 lat
Charakter: lubi dużo mówić, jest wyrozumiała, jest miła i przyjazna, ale boi się wielu rzeczy i często płacze
Wygląd: kawowe włosy do ramion, grzywka, jedno oko czarne, a drugie złote, bardzo jasna skora, na plecach tatuaż pająka z numerem 2, lubi pastelowe ubrania
Tematyka: Lemon
Relacja: Bliscy przyjaciele
Skróty: MC.: Miya; MF.: Mikari
Informacje dodatkowe:
- Miya ma 16 lat
- Chodzą razem do szkoły
🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱
POV Mikari
Co by nie mówić, ale osoba, która wpadła na pomysł, aby odwołać nam ostatnie dwie lekcje w piątek, powinna dostać podwyżkę. Co prawda Miya nie doznał takiego błogosławieństwa od losu, a co za tym szło, kończył lekcje dopiero za 2 godziny, jednak nie przeszkadzało mi to w wysłaniu mu wiadomości, abyśmy po lekcjach spotkali się u mnie. Jak widać, matematyka również nie stanowiła dla niego zbyt wielkiego problemu, gdyż po chwili dostałam wiadomość zwrotną, w której to poparł mój pomysł. Szczęśliwa, po drodze do domu postanowiłam wstąpić do sklepu po jakieś przekąski i picie. Pomimo tego, że miałam jeszcze na spokojnie jakieś półtorej godziny to do domu gnałam, jakby mnie co najmniej ktoś gonił, gdyż byłam świadoma tego, że mojemu pokojowi przydałyby się porządki. Co prawda bajzel nie był jakoś bardzo duży i pewnie mój przyjaciel nawet nie zwróciłaby na niego uwagi, jednak mimo to jakoś głupio byłoby mi gościć go w zabałaganionym pokoju.
Kończyłam właśnie rozkładać przekąski, gdy usłyszałam dzwonek. Szybko pobiegłam do drzwi, po czym bez chwili zastanowienia otworzyłam je. Oczywiście nie zobaczyłam tam nikogo innego niż mojego przyjaciela. Przywitałam się z nim porządnym przytulasem, jak zawsze, po czym poszliśmy do mnie.
MF.: Długo Ci zajęło dotarcie do mnie. -stwierdziłam, wchodząc po schodach.
MC.: Wybacz, musiałem wejść jeszcze do sklepu. -odpowiedział.
MF.: A, spoko, spoko. Co dzisiaj oglądamy? -zapytałam, podchodząc do półki z płytami.
MC.: Przygodówka? -zaproponował, na co skinęłam głową i zaczęłam szukać wzrokiem filmu, który pasowałby do kategorii i którego jeszcze nie oglądaliśmy- Od kiedy masz deskę? -zapytał nagle.
Zaskoczona odwróciłam się do niego w pierwszej chwili nie rozumiejąc o co mu chodzi. Dopiero po sekundzie uświadomiłam sobie, że mówi o deskorolce, która leżała w koncie mojego pokoju.
MF.: Dostałam ją tydzień temu od babci. -odparłam obojętnym głosem.
MC.: Czemu nie mówiłaś? Poszlibyśmy pojeździć.
MF.: Bo jeszcze nie umiem jeździć. -przyznałam nieco ze wstydem.
Na to chłopak jedynie ciężko westchnął, podszedł do deskorolki, wziął ją do rąk, a następnie udał się w stronę drzwi.
MF.: Gdzie idziesz, mieliśmy oglądać film? -zapytałam zaskoczona.
MC.: Przed dom, założę się, że max w 0.5h nauczę Cię jeździć. -odparł pewnym siebie głosem.
CZYTASZ
One shoty z anime (zamówienia zamknięte)
FanfictionTak jak powyżej, one shoty z przeróżnych anime. UWAGA Książka zawiera rozdziały w których znajdują się scenki 18+ oznaczone symbolem 🔞. Znajdują się tu również rozdziały dotykające tematyki przemocy, toksycznych relacji itp, oznaczone symbolem ⚠️ O...