One shoty z anime (zamówienia zamknięte)

🔞Sukuna x fem!Reader

Zamówienie od: XKomaedaKunX

Ship: Sukuna x fem!Reader

Anime: Jujutsu kaisen

Tematyka: Lemon

Relacja: Są w związku

Skróty: TŻI.: Twoje Żeńskie Imię; S.: Sukuna

Informacje dodatkowe:

- Akcja rozgrywa się w realnym świecie

❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥

POV Reader

Zapukałam do drzwi, trzymając butelkę wina w ręce. Po chwili otworzył mi mój partner ubrany w czarne spodnie od garnituru oraz czarną marynarkę, jednak bez koszuli pod spodem przez co dobrze widoczna była jego klatka piersiowa, na co zagwizdałam z podziwem, po czym weszłam do środka i przywitałam się z nim krótkim pocałunkiem. Oboje przeszliśmy do salonu, gdzie stał ładnie zastawiony stół, przy którym stały dwa krzesła. Usiadłam na jednym z nich, natomiast posiadać różowych włosów poszedł do kuchni, aby otworzyć przyniesiony prze ze mnie trunek, który po chwil rozlał do dwóch kieliszków i przeniósł je na stół, stawiając jeden z nich prze de mną i drugi obok siebie. Zaczęliśmy jeść przygotowaną przez niego kolację, która swoją drogą była naprawdę dobra, prowadząc przy tym luźną rozmowę i rozkoszując się winem, no bardziej ja, bo Sukuna akurat nie pił za dużo.

Po kolacji, zaczęliśmy tańczyć do wolnych sentymentalnych piosenek, chodź bardzie poprawne byłby stwierdzenie "wygłupiać", bynajmniej z mojej strony.

TŻI.: Pamiętasz, tańczyliśmy razem do tej piosenki na studniówce? -zapytałam, rozpoznając dobrze znany utwór.

S.: Bliżej temu było do konkursu deptania sobie po stopach, a niżeli do tańca. -stwierdził uszczypliwie, na co przewróciłam oczami i chcąc go uciszyć, połączyłam nasze usta, w gorącym pocałunku, który z każdą chwilą stawał się co raz bardziej namiętny.

Mój partner podniósł mnie łapiąc przy tym za moje uda, po czym zaczął kierować się w stronę sypialni. Sama oplotłam dłoni w jego pasie i wykorzystałam tą daną mi chwilę to pozostawienia paru malinek na jego szyi, po wiedziałam, że później nie będzie mi to dane. Po chwili rzucił mnie na duże łóżko, a on sam podszedł do komody obok, wyjmując z niej parę rzeczy, po czym wrócił do mnie na łóżko i zdjął ze mnie sukienkę, a następnie związał mi ręce nad głową paskiem i zasłonił mi oczy jedwabną opaską, na co poruszyłam się lekko niespokojnie, jak i zaciekawiona tym co planuje. Nagle poczułam na skórze "pasma" pejcza, a po chwili również siarczysty ból na jednym z ud oraz dużą ciepłą dłoń, gładzącą bolącą miejsce. Powtórzył to jeszcze parę razy, tylko na innych częściach ciała. Kiedy znudziła mu się zabawa batem, zaczął bładzić ustami po moim ciele raz po raz zostawiając na nim malinki lub ślady zębów, na co reagowałam cichym pomrukiwaniem oraz stęknięciami. W międzyczasie zdjął ze mnie biustonosz. Jego usta od razu zeczęły pieścić moje wrażliwe sutki na co reagowałam już dużo głośniejszymi dźwiękami. Po dłuższej chwili zaczął pocierać palcami moją kobiecość przez cieńki materiał bielizny. Wreszcie odsunął ją lekko na bok i wsadził we mnie dwa palce, którymi od razu zaczął poruszać, po krótkim momencie dodając kolejny, nie przerywając przy tym pieszczenia moich piersi.

Gdy uznał, że jestem już wystarczająco rozciągnięta, wyjął ze mnie palce i zastąpił je swoim językiem na co jęknęłam przeciągle. Czułam jak zataczał leniwe kółka wewnątrz mnie.

- Sukuna, ja zaraz nie... -niedokończyłam, gdyż zostałam przerwana przez głośny jęk.

Mimo to mój partner jednak zrozumiał o co chodzi, gdyż wyjął swój język ze mnie i przewrócił mnie na brzuch, tak abym była wypięta w jego stronę. Usłyszałam jak odpina swój pasek od spodni, przez co nieceirpliwie poruszyłam biodrami, na których po chwili poczułam jego ręce, po czym wszedł we mnie na raz, przez co z mojego gardła wydobył się głośny krzyk połączony z jękiem. Od razu zaczął się poruszać wewnątrz mnie, przez co ból zaczął być tłumiony przez przyjemność. Nagle złapał mnie i przyciągnął do siebie, tak abym klęczała, opierając się plecami o jego tors. Jego ręce odnalazły swoje miejsce na moich piersiach, które zaczął ugniatać. Instynktownie odchyliłam głowę do tyłu, szukając ustami tych jego. Oczywiście zrozumiał o co mi chodzi i ostatecznie to on połączył nasze usta w gorącym pocałunku, w trakcie którego oboje osiągnęliśmy szczyt. Zmęczona opadłam na łóżko, natomias różowowłosy rozplątał moje ręce, zdjął mi przepaskę z oczu i położył się obok. Automatycznie wtuliłam się w jego klatkę piersiową, natomiast on objął mnie ręką w pasie, przyciągając mnie bliżej do siebie.

S.: Szczęśliwej rocznicy skarbie. -to były ostatnie słowa, które usłyszałam za nim wyczerpana zasnęłam.

❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥❤️‍🔥

Mam nadzieje,

że poprawnie wykonałam zlecenie

i nie zjebałam tego.

Dzięki za przeczytanie i do następnego.