🔞Kei Tsukishima x fem!Reader

898 24 6
                                    

Zamówienie od: @keliakatsune

Ship: Kei Tsukishima x fem? Reader

Anime: Haikyuu

Tematyka: Lemon

🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖

POV Reader

Od razu po meczu pobiegłam do blondyna, żeby mu pogratulować.

- No już, przecież nic wielkiego się nie stało. -mruknął, kiedy rzuciłam mu się na szyję.

- Jak nic wielkiego? Zagraliście genialny mecz i go wygraliście. -oburzyłam się.

- Ta, ta. -odmruknął- Poczekaj przed szatnią. -polecił, po czym poszedł z chłopakami przebrać się.

Usiadłam na ławce i z nudów zaczęłam przeglądać ig. Po jakiś 10/15 minutach blondyn wyszedł i wspólnie udaliśmy się do mojego domu. Nie mieszkałam daleko, to też droga nie zajęła nam zbyt dużo czasu, a do tego umilała nam ją muzyka.

Kiedy dotarliśmy już na miejsc poprosiłam blondyna, żeby wybrał jakiś film, a sama poszłam do łazienki się ogarnąć. Wzięłam szybki prysznic, ogarnęłam włosy i ubrałam na siebie komplet, który kupiłam jakiś czas temu, na który składał się różowy top z krótkimi, bufiastymi rękawkami i dość mocno wyciętym dekoltem, oraz krótka spódniczka w tym samym kolorze. Na obu ubraniach były nadrukowane truskawki. Do tego nałożyłam jeszcze białe podkolanówki. Przejrzałam się w lustrze, po czym stwierdziłam, że jestem w miarę zadowolona z tego jak wyglądam, więc wyszłam z łazienki i skierowałam się powoli do mojej sypialni. Chłopak nawet nie zauważył, że weszłam do pomieszczenia, przez to, że przeglądał coś w telefonie. Podeszłam więc powoli do niego i usiadłam na jego kolanach okrakiem.

- (T.I) co Ty masz na sobie? -spytał, mierząc mnie przy tym wzrokiem.

- Kupiłam jakiś czas temu, nie podoba Ci się? -odparłam, robiąc smutną minę.

- Bardziej zastanawia mnie to czemu go masz na sobie. -przyznał.

- A jak myślisz? -zapytałam z cwanym uśmiechem, po czym wpiłam się w jego usta.

Oczywiście oddał pocałunek, który od samego początku był dość namiętny. Palce moich dłoni wplotłam w jego włosy, natomiast jego ręce wylądowały na mojej talii. Poczułem jak zaczął gładzić moją skórę, powoli sunąc w górę mojego ciała. Zszedł z pocałunkami na moją żuchwę oraz szyję, zdobiąc ją bogato malinkami, chcąc podkreślić, że jestem jego. Wplotłam palce w jego włosy, przyciskając go nieco bliżej do siebie i odchyliłam głowę do tyłu, dając mu lepszy dostęp.

Po dłuższym czasie, kiedy zabawa na mojej szyi już mu się znudziła, zdjął ze mnie bluzkę. Nieco dziwił się, kiedy spostrzegł, że nie mam na sobie biustonosza, jednak nie przeszkadzało mu to, wręcz przeciwnie, zdawał się być zadowolony z tego faktu. Od razu zaczął pieścić skórę na moim dekoldzie, powoli przechodząc na moje piersi.

Wszystkie jego ruchy wynagradzałam mu, to cichszymi, to głośniejszymi pomrukami. Wiedziałam, że lubi, kiedy jestem głośniej, więc czemużby nie miała dać mu trochę satysfakcji, w szczególności, że dobrze się dzisiaj spisał.

Po dłuższej chwili wrócił ustami do moich. W trakcie kolejnego gorącego pocałunku zmienił naszą pozycję tak, abym leżała pod nim. Zaczął dotykać mojej kobiecości przez materiał bielizny, po czym odsunął ją lekko i włożył we mnie dwa palce, którymi zaczął poruszać. Na ten gest jęknęłam mu cicho w usta, poruszając przy tym lekko biodrami. Po krótkim momencie dołożył również trzeci palec.

- Tsuki, błagam pośpiesz się. -jęknęłam błagalnie, chcąc już go w sobie.

- (Z.I) trochę więcej cierpliwości. -zganił mnie.

- Proszę. -ponownie jęknęłam z błagalnym spojrzeniem.

- Ehh, co ja z Tobą mam. -mruknął, po czym przewrócił mnie na brzuch i podniósł lekko tak, abym była na 4.

Chłopak rozebrał się, ustawił, położył dłonie na moich biodrach i zaczął powoli we mnie wchodzić. Jęknęłam głośno, odchylając głowę do tyłu.

Już od samego początku jego ruchy były dość szybkie i mocne, przez co raz po raz z moich ust uciekały głośne dźwięki, które jedynie bardziej nakręcały wyższego. Po pewny czasie przeniósł swoją jedną rękę na moją pierś. Zaczął bawić się nie, sprawiając mi jeszcze większą przyjemność.

Doszliśmy w miarę podobnym czasie. Od razu, kiedy tylko wyszedł ze mnie, wyczerpana padłam na łóżko. Starszy położył się obok. Automatycznie wtuliłam się w jego tors, starając się uspokoić swój oddech. Jasnowłosy również był nieco zdyszany, ale ni tak bardzo.

- Kocham Cię. -powiedziałam cicho.

- Ja Ciebie też. -odmruknął, całując mnie lekko i przyciągając bliżej do swojego torsu.

🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖🦖

Mam nadzieje,

że poprawnie wykonałam zlecenie

i nie zjebałam tego.

Dzięki za przeczytanie i do następnego.

One shoty z anime (zamówienia zamknięte)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz