9 (II)

16.9K 994 41
                                    

Emma

- Też się za tobą stęskniłam - powiedziałam zgodnie z prawdą

Erick się uśmiechnął, ale nagle spoważniał.

- Co się stało? - zapytałam

- Nie, nic - zbył mnie i podjechał pod moje mieszkanie

Wysiadłam z samochodu i ruszyłam do drzwi.

- Emma, zaczekaj! - krzyknął Erick

Podbiegł do mnie i złapał za rękę.

- Przepraszam - powiedział - Ja zapomn...... - nie dałam mu skończyć bo złączyłam nasze usta w pocałunku

Erick jedną ręką złapał mnie w tali, a drugą położył na plecach

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Erick jedną ręką złapał mnie w tali, a drugą położył na plecach. Objęłam go za szyję. Całowaliśmy się bez opamiętania. Wreszcie oderwałam się od niego i przegryzłam wargę. Erick jęknął i zaśmiał się.

- Nie rób tak - powiedział i dotknął moich ust

- Tak? - zapytałam i znowu przegryzłam wargę

- Boże, dziewczyno! Oszaleję przez ciebie - powiedział Erick

- Wejdziesz? - zapytałam

Erick pogłaskał moje włosy i przybliżył się do mnie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Erick pogłaskał moje włosy i przybliżył się do mnie. Dotknął czołem mojego czoła.

- Skarbie, przygotuj się do wieczora. Przyjadę po ciebię i pójdziemy na kolację - obiecał Erick

- Dobrze - pokiwałam głową i weszłam do mieszkania

- Emma?! - zawołał Erick, gdy wchodziłam do holu

Obróciłam się i na niego spojrzałam.

- Kocham cię, Emmo - uśmiechnął się Erick

- Ja ciebię też - posłałam mu uśmiech i weszłam do holu

Po schodach weszłam na swoje piętro i otworzyłam drzwi do domu. Zostawiłam w salonie rzeczy i ruszyłam do łazienki. Ściągnęłam tam naszyjnik i chciałam ściągnąć mój pierścionek, który założyłam rano, ale nie miałam go na ręce. Cholera! Gdzie on jest?! Zaczęłam w lekkiej panice go szukać, ale nigdzie nie było! Cholera! Cholera! Cholera!
Zrezygnowana poszłam pod prysznic. Po długim prysznicu, który sprawił, że zapomniałam o problemach, zaczęłam się ubiarać. W szafie znalazłam moją ulubioną 'małą czarną'. Ubrałam ją i założyłam do niej szpilki. Włosy pokręciłam i teraz opadały mi na ramiona miękkimi falami. Zrobiłam jeszcze lekki makijaż. Dobrałam jeszcze kolczyki. Sukienka miała piękny wyszywany wzór z przodu.

Byłam gotowa trochę przed 19

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Byłam gotowa trochę przed 19. Przypomniałam sobie jeszcze o kopercie. Szybko wzięłam ją z torebki i otworzyłam......

Erick

Całe popołudnie chodziłem zestresowany. Chciałem zrobić Emmie niespodzinakę. Zamówiłem duźy bukiet róż i stolik w restauracji. Ubrałem się w najlepszy garnitur.

- Wyglądam zajebiście - powiedziałem do siebie przed lustrem i uśmiechnąłem się - Na mnie już czas

Wyszedłem z mojej rezydencji i kierowałem się do mojego kochanego autka, jakim jest Aston Martin One - 77:

Wyszedłem z mojej rezydencji i kierowałem się do mojego kochanego autka, jakim jest Aston Martin One - 77:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Uwielbiam ten samochód. Wyjechałem z posesji i od razu zbiegło się paparazzi. No kurwa! Są jak hieny. Nie zwracając na nich uwagi, dodałem gazu i ruszyłem w stronę centrum miasta. To będzie nasz wieczór. Mój i Emmy...






Milion uczućOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz