27

20.1K 1.1K 31
                                    

Erick

Już kurwa od 15 minut stoję pod tymi jebanymi drzwiami, bo kurwa Samanta nie chce mnie wpuścić do kurwy nędzy!

- Otwórz do cholery te drzwi! - krzyczę i pukam po raz kolejny

- Idź sobie! - słyszę jej krzyk za drzwiami

- Nie! Chcę wejść do Emmy! - krzyczę i jeszcze bardziej walę w drzwi

Nikt mi nie odpowiada. Opieram się o drzwi głową. Ughh......kobiety są takie trudne.

Emma

Zbudziły mnie krzyki. Patrzę na zegarek. Jest 00:34. Znowu pukanie. Kto to do cholery!? Wstaję i podchodzę do drzwi.

- Kto tam? - pytam

- Emma? - pyta głos, który od razu poznaję

Erick! O cholera!

- Co chcesz?! - krzyczę

- Porozmawiać! - krzyczy Erick i nasila pukanie

- Nie! - odkrzykuję mu

- Emmo Steel, wpuść mnie, bo jak nie...

Otworzyłam drzwi od mieszkania i Erick z hukiem wpadł do progu drzwi Sam, zostawiając całą grację, z którą zwykle się porusza za progiem.

Spojrzałam ze złością na postać leżącą u moich stóp.

- Bo jak nie, to co?

Wyglądał tak seksownie, nawet kiedy leżał na podłodze. Miałam ochotę pochylić się i pocałować go, ale tylko skrzyżowałam dłonie na piersi i zaczęłam tupać nogą.

Podniósł się i poprawił czarny płaszcz, którą miał na sobie.

- Jeszcze nie wiem co, nie sądziłem, że zajdę tak daleko - oznajmił i uśmiechnął się rozbrajająco.

- Ale z ciebie idiota - warknęłam

Sam stała za mną w drzwiach salonu i tylko kiwała głową. Erick ominął mnie i wszedł do domu. Co za facet!

- Musimy pogadać - mówi dalej się uśmiechając

- No to mów - pośpieszam go ruchem ręki

- Na osobności - kiwa głową na Sam

- Okej! Już sobie idę - Sam wyrzuca ręce w górę - Ale jak jej coś zrobisz to wyrwę ci serce i podepczę je tymi butami - wskazuje na przesadnie wysokie szpilki, które ma na sobie

- Nawet nie chcę tak myśleć - odpowiada Erick

Sam znika w drugim pokoju z głośnym 'Mam was na oku!', a my wybuchamy śmiechem.

- No i nici z naszej rozmowy - śmieje się Erick

- To nie znaczy, że ci wybaczyłam - idę do pokoju mówię 'poważnie', ale w środku chichoczę

- Ale Em - jęczy Erick i idzie za mną do pokoju

- Oj zamknij się! - piszczę i obracam się

Złączam nasze usta w namiętnym pocałunku. Całujemy się bez opamiętania. Erick rozbiera się, bo ja jestem w bieliźnie i popycha mnie na łóżko......















Milion uczućOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz