Emma
Erick wrócił do pokoju po 20 minutach. Wtedy kiedy się malowałam. Zostało nam jeszcze 50 minut do kolacji.
- Ubiorę koszulę i garnitur - powiedział do mnie Erick
Stał za mną, a ręce oparł na moich ramionach. Kciukiem lekko je masował.
- Dobrze - uśmiechnęłam się
- Jaką bierzesz sukienkę? Dobiorę sobie krawat - powiedział Erick
- Nie bierz krawata. Po co ci on? - zapytałam
- Masz rację - odpowiedział
Pocałował mnie w policzek i poszedł do garderoby. Skończyłam się malować i poszłam do Nicholas'a. Mały nie spał, tylko się oglądał wokół siebie. Wzięłam go na ręce i pobawiłam się z nim chwile.
- Emma? O tu jesteś! - zawołał Erick i wszedł do pokoju - Za 10 minut wychodzimy - powiedział
- Nie zdąrzę - westchnęłam - Muszę jeszcze Nicholas'a ubrać
- Ja go ubiorę - Erick wziął ode mnie małego - Idź się przygotuj - powiedział
- Na fotelu masz ciuszki - uśmiechnęłam się i poszłam do sypialni
Założyłam kremową sukienkę i czarne szpilki.
Poprawiłam makijaż i włosy i mogliśmy iść. Spakowałam torbę z potrzebnymi kosmetykami i zamiennym ubrankiem dla Nicholas'a. Zeszłam na dół.
Erick kładł Nicholas'a do fotelika samochodowego.- Złóż do bagażnika wózek - powiedziałam - Ja wezmę Nicholas'a z fotelikiem - zaproponowałam
Zawiesiłam torebkę na ramię, drugą z akcesoriami Nicholas'a na drugie ramię, a fotelik w ręce. Ledwo co szłam w tych szpilkach.- Emma! - krzyknął Erick - Co ty robisz?! Daj wezmę go! - powiedział i złapał fotelik z Nicholas'em - Dlaczego tak dźwigasz?!
Nie odpowiedziałam. Nie wiem co chciałam tym osiągnąć. Chciałam mu chyba udowodnić to, że dam sobie sama radę. I jak widać nie dałam sobie rady. Jestem beznadziejna. Wsiadłam do samochodu z tyłu i przypiełam fotelik z Nicholas'em do siedzenia. Torbę dałam na przedne siedzenie. Erick wsiadł do samochodu. Obrócił się w fotelu do mnie.
- Coś się stało? - zapytał
- Nie, nic. Jedź juź - pogoniłam go
Erick ruszył i wyjechaliśmy z jego posesji. Po 20 minutach byliśmy pod ich domem. Wysiedliśmy. Wzięłam Nicholas'a, a torbę dałam do wózka, który wiózł Erick. Weszliśmy po dużych schodach i zapukaliśmy. Otworzył nam ojciec Erick'a.
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
W planach mam 3 część!!
Are you happy?
Proszę o opinie :)
CZYTASZ
Milion uczuć
Romance'To nie w gwiazdach zapisane jest nasze przeznaczenie, lecz w nas samych' Jedno spotkanie... Jedno spojrzenie... Jeden dzień... Jedna miłość... Całe życie... *książka zawiera przekleństwa i treści erotyczne* !zakaz kopiowania i przepisywania treści...