-To co już 40 minut próby minęło zabieramy się do pracy?- powiedziałam patrząc na wszystkich
-Poczekaj chwilę, dlaczego mamy się ciebie słuchać, skoro nawet nie wiemy czy w ogóle umiesz tańczyć.- powiedział Maknae
-Czyli mam pokazać co potrafię, o to ci chodzi?- zapytałam pewna siebie
-A może zamiast tego zrobicie konkurs?- zasugerował Jin
-Ja nie mam nic przeciwko. A ty Jungkook?
-Ja też nie, jestem ciekaw kto jest lepszy.- powiedział uśmiechając się do chłopaków
-Dobrze, zasady są takie kto pierwszy upadnie, zostanie wybity z rytmu lub pomyli kroki zostanie zdyskwalifikowany, a druga osoba wygra. Rozumiecie?- wyjaśnił nam lider
-Tak!- odpowiedzieliśmy razem
-Jeszcze tylko czy ktoś chce dołączyć?- dodał
-Nie! Wolimy patrzeć.-odparła reszta
-RM, ty będziesz sędzią.-powiedziałam
-Dobrze, a teraz zaczynajcie!
Tańczyliśmy tak chyba ze 3 godziny, powoli czułam, że nogi odmawiają mi posłuszeństwa, ale musiałam wygrać. Oni chyba naprawdę nie wiedzą, że jestem córką szefa wytwórni, no trudno. Im później się dowiedzą tym lepiej. Po 4 godzinach ciągłego tańca Jungkook nie miał już siły i upadł na ziemię. TO ZNACZY, ŻE JA WYGRAŁAM!!!!
-Zwycięzcą jest nasz nowy choreograf Amber!- krzyknął NamJoon
Chłopaki podbiegli do mnie zostawiając Jungkooka zboku.
-Możesz do mnie mówić Oppa?!- krzyknął V
-Do mnie też!- dodał szybko Jimin
-I do mnie!
Krzyczeli tak wszyscy oprócz leżącego dalej na ziemi Jungkooka.
-Tak jasne, a ciebie jak mam nazywać Jungkook?- chłopak aż podniósł się do siadu słysząc swoje imię
-Jak chcesz, jest mi to obojętne.- powiedział- Gratulację- dodał prawie szeptem myśląc, że tego nie słyszałam, ale jednak
Podeszłam do niego i pocałowałam go w policzek oraz również pogratulowałam.
-To do jutra chłopaki, nie spóźnijcie się, bo będą kary. Do zobaczenia Jungkook Oppa.- powiedziałam i wyszłam z sali, skierowałam się do mojego apartamentu, na szczęście miałam tylko 15 minut spacerkiem, więc czas szybko upłynął
Będąc już w domu wzięłam szybki prysznic założyłam jakąś koszulkę, spodenki, wyszłam z łazienki w poszłam do kuchni. Zrobiłam się strasznie głodna po tych zawodach. Zjadłam i poszłam do salonu, włączyłam telewizor i zaczęłam oglądać jakąś dramę. Nagle zdałam sobie sprawę, że zostawiłam torbę z ubraniami i moim telefonem w wytwórni. Miałam już wychodzić do wytwórni, ale usłyszałam dzwonek do drzwi. Ciekawe kto to? Pobiegłam do drzwi, otworzyłam je. Stał w nich zdyszany Jin, trzymał w prawej ręce torbę, a w lewej telefon.
-Cześć, mogę wejść.- wydusił z siebie
Odsunęłam się i wpuściłam go do środka.
-Chcesz się czegoś napić?- spytałam, będąc ciągle w szoku
Skąd on wie gdzie ja mieszkam?
-Tak, możesz podać mi wody, jestem strasznie zmęczony, tu masz swoją torbę i telefon.- wzięłam rzeczy i odłożyłam je idąc do kuchni po wodę dla Oppy
Jin poszedł do salonu, a ja zaraz do niego dołączyłam ze szklanką zimnej wody.
-Proszę.- powiedziałam podaj mu szklankę- I dziękuję z przyniesienie rzeczy, ale skąd wierz gdzie ja mieszkam?
-Twój tato zadzwonił, odebrałem i powiedział mi gdzie mieszkasz.- powiedział spokojnie. Byłam bardzo zdenerwowana czy on wie, że mój ojciec do właściciel Big Hit? Zadawałam sobie to pytanie ciągle aż jego głos nie wyrwał mnie z zamyślenia.- Amber! Amber! Ziemia do Amber!
-Co! Co! Mówiłeś coś, przepraszam cię zamyśliłam się. Możesz powtórzyć?- powiedziałam niepewnie
-Pewnie zastanawiałaś się czy wiem, że twój ojciec to właściciel Big Hit. Otóż ja i Suga wiemy o tym, ale nie martw się nikomu o tym nie powiemy. Sama powinnaś to zrobić.- poczułam ulgę Jin jest prawdziwym przyjacielem na którego mogę liczyć. Po prostu go kocham, ale tak po przyjacielsku.
-Dziękuję ci za dotrzymanie na razie tej tajemnicy.
-Będę już się zbierał, do jutra, pamiętaj 11:00 na pewno będziemy równo z zegarkiem.-powiedział wstając i kierując się do wyjścia. Szybko wstałam i przytuliłam go mocno.
-Dziękuję ci za wszystko Oppa.- powiedziałam uśmiechając się szeroko do niego.
-Nie ma sprawy mała, a teraz muszę już lecieć, bo chłopaki zaczną się martwić. Przecież muszę ich zawieść do dormu, nadal tylko ja mam prawko.- uśmiechną się i wyszedł.
Szybko zadzwoniłam do taty.
-Halo? Tato? Przepraszam, że nie odebrałam, ale zostawiłam telefon w sali i zapomniałam całkowicie o nim.
-Nie ma sprawy kochanie, ale następnym razem nie gub rzeczy. Martwiłem się, że coś cie stało.
-Nie martw się nic mi nie będzie.
-A jak tam na pierwszej próbie?
-Spodziewałam się, że będzie gorzej, okazało się, że dwójka z nich to moi dawni przyjaciele. Wszyscy są bardzo mili.
-To dobrze, muszę kończyć bo robi się późno. To do jutra Amber.
-Pa tato.
Rozłączyłam się z tato spojrzałam na telefon dobiegał 20. mam jeszcze dużo czasu co by tu porobić? Wiem! obejrzę sobie jakąś dramę i tak nic bardziej pożytecznego nie zrobię. Włączyłam laptop i zaczęłam oglądać "The Heirs" widziałam tę dramę już co najmniej 4 razy, ale bardzo ją lubiłam, sama nie wiem dlaczego. Może dlatego, że grali w niej moi przyjaciele Krystal z f(x) oraz Min Hyuk z CNBLUE. Obejrzałam może ze 4 odcinki i zasnęłam.
CZYTASZ
Moja Przygoda z Nimi... II Jeon Jungkook II [ZAKOŃCZONE]
FanfictionCzytając to pamiętaj, że jest to moja pierwsza opowieść i mogą pojawiać się błędy.... Młoda dziewczyn jest córką właściciela wytwórni muzycznej. Dziewczyna zostaje choreografem jednego z zespołów. Co może się stać jeśli jeden z członków zespołu zako...