#69

1.3K 81 1
                                    


-Ok, rozumiem, ale to fajnie, że ktoś nas wspiera i nie ma fali hejtów na ciebie.- powiedział i skierował się w stronę domu

-Masz rację, Jungkook zaczekaj na mnie.- powiedziałam i podbiegłam kawałek do chłopaka

Kiedy już doszliśmy do domu okazało się, że chłopaki już nie śpią. Siedzieli sobie w salonie i oglądali seriale.

-Cześć.- przywitałam się z nimi

-Hej!- odpowiedzieli mi chórem

-Co was tak długo nie było?- zapytał się Jimin

-Jak długo, ile nas nie było?- zapytał Jungkook, spojrzałam na zegarek, który wskazywał 20:30

-Oppa nie było nas ponad 3 godziny.- powiedziałam i pokazałam godzinę na telefonie

-Jakoś było fajnie. To co idziemy spać?

-Nie co wy?!- zaprotestował J-Hope

-Sorki, ale my jesteśmy zmęczeni więc idziemy spać.- powiedział Jungkook i poszedł ze mną na piętro, stanął przed drzwiami do mojej sypialni- Zaraz do ciebie przyjdę tylko wezmę prysznic. Zgoda?

-Jasne.- odparłam i weszłam do swojego pokoju, wzięłam piżamę i poszłam do łazienki. Szybki prysznic, piżama i byłam gotowa do snu. Wyszłam z niej i zauważyłam leżącego na podłodze Jungkooka.

-Co ty odwalasz?- zapytałam zdziwiona

-Śpię, a raczej idę spać. Także dobranoc.

-Ale ty miałeś spać ze mną, a nie niedaleko mnie.- powiedziałam

-Czyli mam spać z tobą w jednym łóżku?- zapytał podnosząc się do siadu

-To chyba znaczą słowa "masz spać ze mną a nie obok mnie" mam rację?

Jungkook podniósł się z podłogi, położył się na łóżku tak, że było jeszcze bardzo dużo miejsca dla mnie.

-Chodź.- powiedział klepiąc wolne miejsce obok siebie, oczywiście zrobiłam to o co mnie poprosił

Więc położyłam się obok niego, po chwili poczułam jak oplata swoje ręce wokół mojej talii, odwróciłam się w jego stronę i wtuliłam się w jego tors.

-Kocham cię, śpij dobrze.- odezwał się Jungkook szeptem i pocałował mnie w głowę

-Ja ciebie też.- odezwałam się i podniosłam lekko głowę, tak żebym miała swoją twarz na wysokości jego.

Przybliżyłam się i pocałowałam leciutko jego usta i ponownie wtuliłam się w jego tors. Było mi tak dobrze, że po chwili zasnęłam. Jednak ta noc nie mogła należeć do dobrych i przespanych nocy, bo miałam kolejny koszmar.

Obudziłam się w swoim domu, wszędzie było jakoś ciemno, gdy włączyłam światło i odwróciłam się zobaczyłam przed sobą Sakurę.

-Co ty tu robisz?- zapytałam wystraszona

-Przyszłam odwiedzić moją starą przyjaciółkę.- odezwała się podchodząc do mnie

-Stój, nie podchodź do mnie!- krzyknęłam

-Jak sobie życzysz kochana, ale pamiętaj zawsze dopnę swego.

-Co ty jeszcze chcesz?

-Wiesz ten twój chłopak, jak on miał? ...Jungkook prawda?

-Co cię on obchodzi?- zapytałam bardzo wystraszona

Moja Przygoda z Nimi... II Jeon Jungkook II [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz