1 grudnia 1981 rok
Blask błyskawic przeszywał niebo. Niebo ciemne jak pióra Kruka... Mężczyzna o ciemnych włosach do ramion trzyma swoją dwuletnią córeczkę za jej drobne rączki. Dziewczynka podobna do niego, miała łzy w oczach. Miała ciemne brązowe włosy i szare oczy z granatowymi obramowaniami źrenic.
-Kochanie...- mówił załamanym głosem mężczyzna - wszystko będzie dobrze...mamusia się nami opiekuje, tylko tego nie widzimy...
-Tatusiu? - wydukała przez łzy dziewczyna- Cio się dzieje?
-Nic skarbie, wszystko będzie dobrze...
Nagle rozległ się trzask i obok nich zmaterializował się mężczyzna o jasnobrązowych włosach z bliznami na twarzy.
-Remusie, proszę - błagał ojciec dziewczynki- zaopiekuj się nią...
Remus podszedł do dziewczynki i wziął na ręce
-Jest taka podobna do Susanny- powiedział Remus- Syriuszu, wszystko będzie dobrze, lecz dalej nie rozumiem po co to wszystko?
-Wszyscy uważają że to ja zdradziłem James'a i Lily...- zapłakał Syriusz- Emily... Kochanie...
Mężczyzna poglaskal swoją córkę po głowie
-Tatusiu? O cio chodzi?
-Idźcie szybko! Oni już tu są! Proszę Remusie, wychowaj ją najlepiej jak potrafisz! Niech pozna historię jej rodziny! Opowiedz jej o Susannie!
Jasnowłosy pokiwał głową i wraz z dzieckiem przeteleportował się. Syriusz popatrzył w stronę okna.
-Black! Chodź tu!- krzyczał ktoś- Odpowiedz za swe czyny!
Drzwi do domu zostały wyważone i do domu wpadło 30 ludzi którzy obezwładnili Syriusz, a następnie zabrali go do Azkabanu
9 lat później
- Wujku? - zapytała dziewczynka z ciemnymi włosami - Muszę iść do Beauxbatons? Przecież Hogwart jest bliżej.
Mężczyzna z bliznami podszedł do jedenastoletniej dziewczyny i kucnął przed nią.
- Zrozumiesz, to dla twojego bezpieczeństwa. Tam będzie Ci lepiej.
- Kiedy ja chcę do Hogwart - włosy dziewczyny stały się granatowe...
- Dalej nie wiem skąd masz ten dar. Żadne z twoich rodziców nie miało tej umiejętności. Jesteś bardzo podobna do swojej mamy.
- Zmieniasz temat - oznajmiła
- Za to charakter po ojcu i matce. Słuchaj, wiem, że ty chcesz jechać do Hogwartu, ale musisz to zrozumieć. Kiedyś ci wytłumaczę, obiecuję.
- No dobrze.
- A teraz idź do pokoju i się spakuj, bo w końcu to już jutro.
Dziewczyna ze spuszczoną głową poszła do swojego pokoju spakować się.
CZYTASZ
Emily Black//Dziecko Huncwota✔
FanfictionEmily Black... Dziecko Susanny Potter i Syriusza Blacka. Urodzona 17 grudnia 1979 roku. W młodości musiał się nią zająć jej chrzestny- Remus Lupin. Jako jedenastoletnia dziewczyna poszła do Akademii Magii Beauxbatons, dla jej ochrony. Jednak wszystk...