4. Quidditch, szczęście i nieszczęście

9.2K 387 258
                                    

Emily znalazła się za pomocą kominku w domu. Od razu pobiegła do swojego opiekuna Remusa. Siedział on w salonie i czytał książkę.

-Wujku!- krzyknęła i usiadła obok niego

-O Emily, hej. Co tam? Zakupy udane?

-Udane udane. Spotkałam Golden Trio, znaczy Harrego Hermionę i Rona, ale Ron zaczął się dziwnie dąsać jak powiedziałam że spotkałam Cedrika Diggory'ego. A właśnie... Bo jest taka sprawa...

-Tak, Emily?

-Bo jak spotkałam Cedrika, to chwilę później przyszedł jego ojciec. Powiedział że miał iść na mistrzostwa świata w Quidditchu razem z Cedem i żoną, ale ta nie chciała...i tata Cedrika zaproponował mi żebym z nimi poszła, mogę???

-Eh... Niechno się zastanowię- udawał że się zastanawia- wiem że sobie poradzisz więc tak. Możesz iść

-Dzięki-powiedziałam- kocham cię!

Emily Podbiegła do Remusa i przytuliła.

-A kiedy to jest?- Zapytał

-tydzien przed szkołą

-Dobrze

-To ja Idę wysłać sowę!

Emily pobiegła do swojego pokoju. Wzięła kartkę, pióro i zaczęła pisać

Drogi Cedriku
Kiedy spotkaliśmy się na Pokątnej, twój ojciec zaproponował mi abym poszła z wami na mistrzostwa świata w Quidditchu. Powiedziałam że jeśli tak to odpisze. Mój opiekun się zgodził i byłabym chętna z tobą i twoim ojcem iść na te mistrzostwa. Oczywiście jeżeli oferta jest dalej aktualna. Odpisz
Emily

Dziewczyna zapanowała list w kopertę i dala swojej sowie- Ice, aby ta wysłała list do Cedrika. Patrzyła jak sowa odlatuje w dal i oczekiwała odpowiedzi.

***************************************************

Cedrik Diggory siedział w swoim pokoju i przeglądał listy od przyjaciół, to od fanek. Cedrik był skromny, ale i tak miał wiele fanek. Nie chciał mieć z nimi kontaktu, bo uważał że one lecą tylko na to że jest przystojny. Gdy spojrzał w okno zobaczył sowę z listem. Odebrał list i otworzył go.

-Od Emily- powiedział

Po przeczytaniu listach był cały w motylkach.

-Tato!- zawołał

Amos Diggory po chwili stanął w drzwiach pokoju swojego syna.

-Tak, Ced?

-Emily się zgodziła

Mężczyzna uśmiechnął się i klasnął w dłonie.

-Świetnie!- krzyknął starszy Diggory- odpisz żeby przyjechała dwa dni przed mistrzostwami. I napisz gdzie mieszkamy!

-Dwa dni przed?- zapytał Cedrik

-No tak.

-No dobrze...

Cedrik udawał że nie ruszyło go to ale bardzo się ucieszył że będzie mógł spędzić trochę więcej czasu z dziewczyną. Wydawała się być miła. Wziął pióro i zaczął pisać list w którym odpisze Emily

Emily
Oferta obowiązuje dalej. Zapraszam bardzo. Wstaw się u nas dwa dni przed mistrzostwami. Lepiej się poznamy. Możesz się przedostać do nas używając kominka. Mieszkam w Ottery St. Catchpole.
Cedrik

Cedrik podał list sowie. Ta odleciała przez okno. Myśli Cedrika były skierowane ku Emily. Dobrze jej nie znał ale wiedział, albo chciał, że będą mieć dobre relacje i chce je tylko polepszać.

Emily Black//Dziecko Huncwota✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz