-No to teraz trzeba tylko datę ślubu wyznaczyć- zaśmiał się Remus
Cedrik popatrzył z niedowierzaniem na Lupina. Emily trochę opuścił humor ale nie dała tego po sobie poznać
-Jeśli mowa o dacie ślubu to- zaczęła Em- to gdy to wszystko się skończy.
-Dobrze mówisz- westchnęła radośnie Tonks
-Wiecie co?- spytała Black- nie mogę wyobrazić sobie mojego ślubu bez was
Popatrzyła na Remusa i Nimfadorę. Emily westchnęła i wraz z Cedrikiem usiedli ponownie do stołu.
Z dnia na dzień coraz bliżej było Świąt. To nie miały być takie święta jak kiedyś. Te będą w ciągłej presji, Remus z Tonks nie będą mogli przybyć do Muszelki...20 grudnia Emily z Hermioną i Fleur dekorowały choinkę i wieszały świąteczne ozdoby wszędzie gdzie można było. Męski personel nadzwyczaj zajął je jedzeniem. Em parę razy mogła spaść z drewnianego stołka na którym stała aby zawieszać bombki, ale Cedrik ją łapał.
-Nie zabij mi się- ostrzegł
-Nie zabije się. Ale w sumie...
-Ej
Cedrik trochę groźnie popatrzył na Emily. Ta podniosła ręce do góry w geście obrony i dalej dekorowała choinkę
-Dobrze jest wam z Cedem?- zapytała Herm
-Tak
-Fajnie wam...- westchnęła
-Hermiona- zaczęła Emily-czy ty dalej coś...
Granger popatrzyła z zakłopotaniem na twarzy na Black
-No wiesz...
-Nie wiem
-Ron jest taki okej, ale... On jakby tak nie patrzy na mnie tak jak ja na niego...
-Od Harrego wiem coś innego
-Co niby?
-Opowiadal mi co się działo w tym lesie... Mówił czemu Ron wrócił. Nie uważasz że on też coś do ciebie czuje?
-Nie... Chociaż... Ja juz sama nie wiem co mam o nas myśleć... Wiem że było to dawno ale dalej nie mogę uwierzyć że chodził z Brown... że ją wolał... Tyle lat nie zwracał na mnie uwagi a kiedyś mnie w ogóle niecierpiał... Myślał że jestem tylko kujonką...
-Hermiona- przerwała jej Emily- to stare dzieje... Widzisz jak on teraz na ciebie patrzy. Wtedy dobrze się nie znaliscie... A Brown to... No... To ona zaczęła... I dlatego Ron z nią był
-Dobrze że jesteś moją przyjaciółką- westchnęła Herm
Emily uśmiechnęła się a po chwili odwróciła głowę w stronę chłopaków. Wszyscy stali przy jednym cieście wycinając pierniki. Chwilę później Ced się odwrócił i podszedł do dziewczyny. Em nie zauważyła że chłopak ma w rękach mąka. Diggory chcąc ją przytulić ubrudził ją w mące. I tak zaczęła się bitwa na mąkę, a później w kuchni został sam bajzel...
CZYTASZ
Emily Black//Dziecko Huncwota✔
FanfictionEmily Black... Dziecko Susanny Potter i Syriusza Blacka. Urodzona 17 grudnia 1979 roku. W młodości musiał się nią zająć jej chrzestny- Remus Lupin. Jako jedenastoletnia dziewczyna poszła do Akademii Magii Beauxbatons, dla jej ochrony. Jednak wszystk...