Emily wraz z Cedrikiem szli na dworzec King's Cross. Za nimi podążali Harry, Ron, Hermiona i Ginny. Szybko przeszli na magiczną stronę dworca i ujrzeli czerwoną lokomotywę do Hogwartu. Cały czas trzymało się za ręce.
-Chciałbym jeszcze tam wrócić- oznajmił Diggory
-A ja nie chcę tyle miesięcy bez ciebie żyć- powiedziała
Przytulili się do siebie. Po chwili zagwizdał pociąg co oznaczało że za chwilę wyjeżdża.
-Muszę już iść- powiedziałaś smutno Em
-Do zobaczenia na święta
Cedrik krótko ją pocałował a dziewczyna odeszła i weszła do pociągu. Emily zaczęła szukać wolnego przedziału. Wszystkie były już zajęte. Chciała być sama bo w tamtym roku każdy ją opuścił i zostali przy niej tylko Golden Trio i Cedrik. W końcu znalazła przedział w którym siedziała Sama Luna
-Można?- zapytała Emily
-Tak, jasne- odpowiedziała rozmarzonym głosem.
-Co tam? Jak wakacje?
-Nawet dobrze, a u ciebie?
-Też, dzięki
Nastała cisza. Luna zaczęła czytać książkę a Emily patrzyła na krajobrazy za oknem. Po jakiś pół godziny Przypomniała sobie o Draconie.
-Luna, Idę się przejść
Dziewczyna wyszła i zaczęłaszukać Dracona. Po chwili go znalazła. Siedział w przedziale z Zabinim i Parkinson. Rozmawiał o czymś ale dziewczyna i tak weszła
-Cześć Draco, część Blaise, część Pansy- powiedziała Emily
-Hej- uśmiechnął się pierwszy Blaise
-Hej- odezwał się Draco
Pansy tylko kiwnęła głową i zaczęła gadać z Blaisem. Draco wyszedł z przedziału i zaczął gadać z Emily
-Co tam?- zapytała dziewczyna
-Ehh nic takiego- mruknął
Chłopak najwyraźniej nie był w humorze ale dziewczyna nie rozumiała dlaczego.
-Stało się coś Draco?
-Nic. Jak tam u ciebie wakacje?
-W normie. Nie wiem czy wiesz jedną rzecz i muszę ci to kiedyś powiedzieć ale musisz przysiadz że nikomu nie powiesz
-Obiecuje
-Dobra, ja ci powiem jak dojedziemy do Hogwartu. Spotkamy się o 22 nad jezioram. Okej?
-Dobra. Przepraszam ale teraz musze iść. Część
Dziewczyna poszła odwiedzić przedział z Harrym. Weszla do niego akurat w trakcie rozmowy
-Draco jest...- urwał Harry gdy zobaczył dziewczynę- hej Emily
-Hej, możesz dokończyć to co mówiłeś
-Nie, to nic ważnego...
-Oj Harry Harry. Powiedz. Nalegam.
Ron i Hermiona popatrzyli wyczekująco na Harrego
-Uwazam że Draco Malfoy jest jednym z nich
-Czyli kim?- zapytał Ron
-Śmierciożercą
-Ty śnisz! On nigdy by nie mógł tak- powiedziała Emily
-Widziałem go u Borgina i Burkesa. To nie jest normalny sklep
-No tak no ale wiesz jacy są Malfoyowie- oznajmił Ron
-A zresztą po co Sam Wiesz komu taki Malfoy?- zapytała Hermiona
-To co? Malfoy sobie u nich pokój urządzał?
-Oni już tak mają. Malfoyowie- powiedziała Black
-Ide się przejść- powiedział Harry
Gdy wychodził z wagonu wziął ze sobą pelerynę niewidkę. Nie wiadomo czemu
-Po co on to wziął?- zapytała Emily
-Nie wiem- powiedziała Herm
CZYTASZ
Emily Black//Dziecko Huncwota✔
FanfictionEmily Black... Dziecko Susanny Potter i Syriusza Blacka. Urodzona 17 grudnia 1979 roku. W młodości musiał się nią zająć jej chrzestny- Remus Lupin. Jako jedenastoletnia dziewczyna poszła do Akademii Magii Beauxbatons, dla jej ochrony. Jednak wszystk...