*Wiktor*
Anna nie chcę mi wybaczyć, ale ją rozumiem. Spróbuję do niej zadzwonić.
-Halo?- zapytała.
-Aniu, nie mam już słów. Nie wiem jak Cię przeprosić. Wiem, że popełniłem błąd i wiem, że mogę Cię stracić, ale chociaż do mnie wróć. Wybaczysz mi?- zapytałem jej z nadzieją.
-Wiktor ja... ja nie potrafię Ci wybaczyć. Ten dzień pewnie nigdy nie nastąpi, ale przyjedź po mnie to porozmawiamy- powiedziała ona.
*Anna*
Nigdy nie wybacze mężowi, ale wrócę do niego, ponieważ go kocham. Zranił mnie, wie o tym, ale nie wybacze mu tego.
