*Ania*
Wprowadziłam się do Wiktora, trochę się tego boję, ponieważ dzisiaj wraca jego córka z wycieczki i nie wiem jak zareaguje.
-Wiktor, mogę o coś zapytać?- zapytałam mojego chłopaka.
-Jasne, o co tylko chcesz- odparł mi Wiktor.
-Dzisiaj wraca Zosia, boję się jej reakcji- powiedziałam ze strachem.
-Aniu, nie martw się. Zosia wszystko rozumie, przecież ma już 18 lat. Wpadnie tylko na chwilę i wraca do Nowego- powiedział i właśnie w tej chwili do mieszkania wpadła Zosia.
*Wiktor*
-Cześć tato, dzień dobry Aniu- powiedziała z usmiechem.
-Witaj kochanie. Mogę Cię na chwilę prosić?- zapytała Ania.
-Jasne- odparła moja córka i wzięła Anię do kuchni.
-Zosiu, wprowadziłam się do Twojego taty z rozbiegu. Nie wiedziałaś nic o tym, chcę się Ciebie zapytać, czy Tobie to nie przeszkadza?- zapytała Ania.
-Aniu, cieszę się, że mój tata sobie kogoś poznał. Przepraszam, ale muszę już lecieć- odparła Zosia, pocałowala mnie i Anię i szybko wybiegła.