kolorowo na gejowo~ charazinsky × jasperr55 ~zakończone~

60

-bo nieuku się nie uczysz! same pały z matematyki i z fizyki i z chemi i z...

-możesz już skończyć?! proszę! nie chce mieć złej reputacji

-twoja reputacja jest zrąbana!

-tak samo jak twoje IQ!

-moje IQ chociaż jest większe niż...

i wtedy przyszedł Piotrek na górę.

-wołam ciebie z jakieś 15 minut! zdążyłem wypić herbatkę i porozmawiać z panem Rafałem w tym czasie!

-sorki... przysłuchiwałem się rozmowie Klary i Karola

-hah... uszy chłopie wyczyść!- uśmiała się Klara, a z nią Karol- to jak... zgoda?

-taak... nigdy bym nie wytrzymał bez najlepszych przyjaciół...
przytuliłem Klare na pozegnanie, pomachałem Karolowi i z Piotrkiem zeszłem na dół...

-do widzenia panie Rafale i pani Regino!

-Nie lubię jak ktoś mówi panie i pani. mówcie na nas ciocia Regina i wujek Rafał

-hah... to do widzenia ciociu Regino i wujku Rafale- powiedziałem uśmiechnięty

-myślę że będziecie odwiedzać nas często!

-częściej niż sie wydaje- powiedział Piotrek. zamknął drzwi, a ja spojrzałem na niego zdziwionym wzrokiem

-częściej niż zwykle? jak dla mnie to bomba! ale teraz musze iść spać, od 3 w nocy już nie śpię!

-a czemuż to?- powiedział Piotrek odpalając auto

-bo Klara zrobiła mi kawał, a potem my i jej mama, Karolowi

-hah... pośpisz sobie caaaluutki dzionek... jest dopiero jedynasta rano!

-to dobrze...

2 0    m i n u t    p ó ź n i e j . . .

-dzie mi do domu w butach włazisz?! ściągaj! bo ty jutro bedziesz odkurzać!

-a kto prawie zawsze odkurza?

-no ty... zmieńmy temat!

-idę spać... obudź mnie jak bedzie coś ważnego. a jak to jakieś badziewo to nawet mnie nie dotykaj!

-okej księżniczko!

odkryłem się kocem i zaaaspałem...

pov. Piotrek

teraz... co tu robić samemu... ZNOWU! ale musi się wyspać... może nagram, jakiegoś tiktoka i wytlumaczę co się stało bo  mnie tak długo nie było

-zadawacie mi pytanie... dlatego mnie tak długo nie było- zrobiłem zbliżenie mojej twarzy w zdaniu ostatnim [stoje w lustrze].- no to wam na to odpowiem. złamałem nos, gdy wracaliśmy od naszej przyjaciółki Klary, która jest oznaczona w opisie, i gwałtownie zachamowałem, bo przed nami wyskoczyła sarna. czemu nie pojawiła się nasza sławna poduszka z kierownicy? nie wiem... no i byłem w szpitalu, a Kacper u Klary. i tyle... pozdrawiam Klarę, naszą niezastąpioną przyjaciółkę...

wrzuciłem z opisem " @k_lar0a* dzięki za opiekę nad kacprem!

nagram jeszcze jednego tiktoka z udziałem naszej ukochanej księżniczki

6 mi n ut    p ó źn i e j . . .

i zrobione... pooglądam sobie coś na netflixie. włączyłem harrego pottera (ja go nie lubię, ale to pierwsze co mi wpadło do głowy ugh...) i oglądałem z ciekawością