93

367 23 89
                                    

dojechałem do pracy godzinę później ponieważ były dłuugie korki. dobrze że pół godziny przed czasem. bardzo chcem poznać Daniela na żywo.
wysiadłem z auta i wstąpiłem w miejsce zwane reatauracją

-siemano Hubert!

-hej. co to się stało że ostatnio ciebie w pracy nie było?

-a byłem zajęty. czasu nie miałem. ale za to musze w sobotę musze pomóc sprzątać.

-a to słabo- powiedział Hubert otwierając butelkę z piciem

usiadłem na krzesło, które stało przy ladzie, za którą stał Hubert i wyciągnąłem telefon z kieszeni. eh... tylko powiadomienia z tiktoka. nic nadzwyczajnego. ktoś wszedł do restauracji. odwróciłem się i zobaczyłem chłopaka w blond włosach i brązowych oczach. czyżby to nie Daniel?

-em... restauracje otwieramy dopiero za 6 minut- oznajmił Hubert

on wzruszył ramionami i powiedział

-ja do piotrka

wstałem z krzesła i podszedłem do chłopaka

-miałeś być trochę później. czemu teraz?- daniel przypatrywał się mojej twarzy, ja nie mogłem oderwać oczu od takiego pięknego chłopaka

-głuptasie. nie mogłem wytrzymać. chciałem już teraz zobaczyć ciebie na żywo

-ale ty nie cierpliwy jesteś. siadaj- wskazałem ręką jedno z krzeseł, a on usiadł na je

-Piotrek! jeszcze nie otwie...

-a weź chłopie nie narzekaj! i tak zaraz otwieramy!

spojrzałem w stronę Daniela, a on dalej patrzył na mnie. bosz... on jest śliczny. prześliczny...

-chcesz coś do picia?

-nie, dzięki- powiedział Daniel, a ja usiadłem na krzesło, które stało na przeciwko Daniela- uh... to... to może poznajmy się lepiej. ja jestem Daniel, mam 20 lat, mieszkam tutaj zaraz obok restauracji. pracuje w internecie, ale tylko tymczasowo. miałem zamiar zmienić pracę i zrobię to w najbliższym czasie.

-jam jest Piotr. mam 22 lata. mieszkam kilkanaście kilometrów z tąd. pracuje tutaj. w tej restauracji, ale mam zamiar ziemić ją. te same informacje co podałeś ty. coś jeszcze chcesz przybyszu wiedzieć?

-głupio jest się pytać ale... jesteś z kimś w związku?- zapytał niewinnie

(teraz piotrek to będzie cipa XD)

-nie, nie byłem. każdy mnie odrzucał

pov. Daniel

przystojniejszego chłopaka, nigdy nie widziałem. Piotrek jest śliczny, i uroczy. i jeszcze na dodatek nikogo nie ma! chyba znalazłem miłość swego życia

-Przepraszam ciebie bardzo daniel, ale zaczynam pracę. jak chcesz to możesz zostać, ja niestety musze ciebie opuścić- zawiązał fartuch w pasie i podszedł do jakiegoś chłopaka który stał za ladą

ja postanowiłem zostać jeszcze przez chwilkę. ale tylko na chwilkę, potem idę do swojej pracy czyli komputer i zamówienia. przypatrywałem się Piotrkowi, z uśmiechem. wyciągnąłem telefon i weszłem na facebooka.
Piotr Charaziński, wpisałem i wszedłem na jego profil. hmm... mam tik toka, i on też ma... to co tam zobaczyłem.... wiedziałem że Piotrek kłamał. kto to jest? jakiś szczupły brunet. Jasperr55, to chyba on. jest nawet oznaczony.

kolorowo na gejowo~ charazinsky × jasperr55 ~zakończone~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz