4

1.3K 47 12
                                    

Pov. Kacper

Kiedy Piotrek zasnął, po cichu na paluszkach poszłem do swojego pokoju...

Sam już nie wiem co mi odbija...

Jestem tak zakochany że idę prosto i nie patrzę pod nogi...

Wstałem dopiero gdzieś o godzinie 10...

Kolejna nie wyspana noc... Na pewno Piotrek jeszcze śpi, więc zdążę zrobić śniadanie...

Otworzyłem dzwi i przypomniało mi się że spałem w ubraniach...

Szybko się przebrałem w byle co i poszłem do kuchni

W drodze do kuchni zobaczyłem lekko uchylone drzwi od pokoju Piotrka... Usłyszałem jak z kimś rozmawiał przez telefon, na pewno nic ważnego, a tak w ogóle nie powinienem mieszać się w sprawy Piotrka...

Udając że nic nie słyszałem, udałem się do kuchni...

Usiadłem na krześle i zacząłem coś sobie nucić

-Hej...- powiedział Piotrek

-Yyy... Cześć...

Wstając z krzesła, popatrzyłem się na Piotrka i poszłem do lodówki po mleko...

Otworzyłem lodówkę i usłyszałem dzwonek dzwoniącego telefonu...

-Kacper, to chyba do ciebie, bo u mnie nic nie dzwoni

-rzeczywiście...- powiedziałem przykładając telefon do ucha

-Słucham...

-Robert...Co ty, nie pamiętasz mnie...

-Yyy... gościu chyba coś ci się pomyliło...

-A to sorka, do widzwnia...

Hmmm... Nie znam tego numeru...

-Tak z ciekawości... Kto dzwonił- zapytał lekko zaciekawiony Piotrek

-Sam, nie wiem... Ktoś pomylił numery...

-Ciekawe...- powiedział zamyślony Piotrek

-Co ja miałe... aaa... Mleko...

Wyciągnąłem mleko, chwyciłem pudełko z płatkami i nasypałem do miski...

-Piotrek, a ty nie jesz?

-Zaraz, chwileczkę- powiedział cicho

Ja to robie zazwyczaj przy śniadaniu, uruchomiłem telefon i zacząłem przeglądać powiadomienia i itp...

Nie mogłem doczekać się tego festiwalu... Aż chciałem skakać z radości, ale niestety ta radość minęła

-Kacper, mam złą wiadomość...

-Coś się stało?- spytałem lekko smutny

-Noo... Jak sam widzisz, deszcz za oknem i właśnie dostałem wiadomość od przewodniczącego

-Jakiego, co o co chodzi?

-Festiwalu, on...

-Przeżyje... Obawiałem się tego, więc wymyśliłem coś innego

-No niech zgadne... Nagrywanie całego dnia tiktoki?- spytał Piotrek

-Czytasz mi w myślach- powiedziałem kiwając głową

Nagraliśmy kilkanaście tiktoków i poszliśmy w coś zagrać

-Kacper, mam nadzieję że naładowałeś laptopa?

-Nie zapomniał bym o tym...

Weszliśmy do mojego pokoju i uruchomiłem Simsy...

-Dawaj Piotrek, robimy "jakby nasze podobizny,, ?

-Heh, właśnie chciałem to zaproponować

Zrobiłem najpierw siebie, wyglądałem śmiesznie, ale jak widać Piotrkowi niezbyt się podobało...

-Weeź, ładniej wyglądasz- powiedział Piotrek lekko zarumieniony

Ładniej wyglądam?! Naprawde?!

-Daj mi to, zrobie ciebie piękniejszego...

Oddałem mu myszkę i zaczął poprawiać mojego "awatara,,

-Masz... Wyglądasz tak pięknie jak w realu...

Heh... Żartuje sobie...

-Zrobię siebie, a jak będzie, źle to poprawisz Kacpiś

Zrobił na szybko siebie i wszystko musiałem poprawiać

-Piotrek! Ładniej wyglądasz!!

-Naprawdę- powiedział zarumieniony

-Oczywiście...- powiedziałem dając mu buziaka w policzek...

-Jak tak to zmienię, to...

Pracowałem nad "idealnym,, Piotrkiem pół godziny!

-Piotrek! Zrobiłem...

-Widzę że znasz mój wygląd, doskonale, ale jak tak nie wyglądam, brzydki jestem

-Nie, Piotrek!

I tak kłóciliśmy sie 15 minut, aż kliknąłem start...

-Kacper?

-Taaak?- powiedziałem zaciekawiony

-Musze ci coś powiedzieć... Ko...

(Przepraszam, że tak mało, ale czas też goni, a mi na głowie jeszcze lekcje siedzą i takie inne... do nastepnego rozdziału~ lightlilith)

kolorowo na gejowo~ charazinsky × jasperr55 ~zakończone~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz