Pov. Kacper
Kiedy Piotrek zasnął, po cichu na paluszkach poszłem do swojego pokoju...
Sam już nie wiem co mi odbija...
Jestem tak zakochany że idę prosto i nie patrzę pod nogi...
Wstałem dopiero gdzieś o godzinie 10...
Kolejna nie wyspana noc... Na pewno Piotrek jeszcze śpi, więc zdążę zrobić śniadanie...
Otworzyłem dzwi i przypomniało mi się że spałem w ubraniach...
Szybko się przebrałem w byle co i poszłem do kuchni
W drodze do kuchni zobaczyłem lekko uchylone drzwi od pokoju Piotrka... Usłyszałem jak z kimś rozmawiał przez telefon, na pewno nic ważnego, a tak w ogóle nie powinienem mieszać się w sprawy Piotrka...
Udając że nic nie słyszałem, udałem się do kuchni...
Usiadłem na krześle i zacząłem coś sobie nucić
-Hej...- powiedział Piotrek
-Yyy... Cześć...
Wstając z krzesła, popatrzyłem się na Piotrka i poszłem do lodówki po mleko...
Otworzyłem lodówkę i usłyszałem dzwonek dzwoniącego telefonu...
-Kacper, to chyba do ciebie, bo u mnie nic nie dzwoni
-rzeczywiście...- powiedziałem przykładając telefon do ucha
-Słucham...
-Robert...Co ty, nie pamiętasz mnie...
-Yyy... gościu chyba coś ci się pomyliło...
-A to sorka, do widzwnia...
Hmmm... Nie znam tego numeru...
-Tak z ciekawości... Kto dzwonił- zapytał lekko zaciekawiony Piotrek
-Sam, nie wiem... Ktoś pomylił numery...
-Ciekawe...- powiedział zamyślony Piotrek
-Co ja miałe... aaa... Mleko...
Wyciągnąłem mleko, chwyciłem pudełko z płatkami i nasypałem do miski...
-Piotrek, a ty nie jesz?
-Zaraz, chwileczkę- powiedział cicho
Ja to robie zazwyczaj przy śniadaniu, uruchomiłem telefon i zacząłem przeglądać powiadomienia i itp...
Nie mogłem doczekać się tego festiwalu... Aż chciałem skakać z radości, ale niestety ta radość minęła
-Kacper, mam złą wiadomość...
-Coś się stało?- spytałem lekko smutny
-Noo... Jak sam widzisz, deszcz za oknem i właśnie dostałem wiadomość od przewodniczącego
-Jakiego, co o co chodzi?
-Festiwalu, on...
-Przeżyje... Obawiałem się tego, więc wymyśliłem coś innego
-No niech zgadne... Nagrywanie całego dnia tiktoki?- spytał Piotrek
-Czytasz mi w myślach- powiedziałem kiwając głową
Nagraliśmy kilkanaście tiktoków i poszliśmy w coś zagrać
-Kacper, mam nadzieję że naładowałeś laptopa?
-Nie zapomniał bym o tym...
Weszliśmy do mojego pokoju i uruchomiłem Simsy...
-Dawaj Piotrek, robimy "jakby nasze podobizny,, ?
-Heh, właśnie chciałem to zaproponować
Zrobiłem najpierw siebie, wyglądałem śmiesznie, ale jak widać Piotrkowi niezbyt się podobało...
-Weeź, ładniej wyglądasz- powiedział Piotrek lekko zarumieniony
Ładniej wyglądam?! Naprawde?!
-Daj mi to, zrobie ciebie piękniejszego...
Oddałem mu myszkę i zaczął poprawiać mojego "awatara,,
-Masz... Wyglądasz tak pięknie jak w realu...
Heh... Żartuje sobie...
-Zrobię siebie, a jak będzie, źle to poprawisz Kacpiś
Zrobił na szybko siebie i wszystko musiałem poprawiać
-Piotrek! Ładniej wyglądasz!!
-Naprawdę- powiedział zarumieniony
-Oczywiście...- powiedziałem dając mu buziaka w policzek...
-Jak tak to zmienię, to...
Pracowałem nad "idealnym,, Piotrkiem pół godziny!
-Piotrek! Zrobiłem...
-Widzę że znasz mój wygląd, doskonale, ale jak tak nie wyglądam, brzydki jestem
-Nie, Piotrek!
I tak kłóciliśmy sie 15 minut, aż kliknąłem start...
-Kacper?
-Taaak?- powiedziałem zaciekawiony
-Musze ci coś powiedzieć... Ko...
(Przepraszam, że tak mało, ale czas też goni, a mi na głowie jeszcze lekcje siedzą i takie inne... do nastepnego rozdziału~ lightlilith)
![](https://img.wattpad.com/cover/222480864-288-k936754.jpg)
CZYTASZ
kolorowo na gejowo~ charazinsky × jasperr55 ~zakończone~
FanfictionDLACZEGO ONI SIĘ ROZSTALI???! |zmyślona| ~data założenia książki--> 7 maj~ ~data zakończenia książki--> 30 lipiec~